Biografia Jennifer Connelly
Jennifer Connelly to ceniona amerykańska aktorka, która zabłysnęła w takich filmach jak "Requiem for a Dream", "Dark Water", "Creation" czy "Noah". Za rolę Alicii Nash w kultowym hollywoodzkim obrazie "A Beautiful Mind" zdobyła trzy najważniejsze nagrody dla najlepszej aktorki drugoplanowej: Oscara, Złoty Glob i BAFTĘ.W 2022 roku jedna z najpiękniejszych gwiazd Hollywood ponownie zachwyciła fanów, pojawiając się na ekranie jako Penny Benjamin w thrillerze akcji Josepha Kosinskiego "Top Gun: Maverick".
Dzieciństwo i pierwsze role
Jennifer Lynn Connelly (pełne imię i nazwisko aktorki) przyszła na świat zimą 1970 roku. Jej rodzicami byli Gerard i Eileen Connelly, którzy mieszkali w górach Catskill, górskim regionie stanu Nowy Jork.Później rodzina przeniosła się do Woodstock (miasteczka w stanie Nowy Jork), gdzie matka, Żydówka o rosyjsko-polskich korzeniach, otworzyła sklep z antykami. Ojciec, potomek irlandzkich i norweskich imigrantów, pracował w nowojorskiej fabryce tekstyliów produkującej ubrania dla dzieci.
Rodzice dziewczynki przyjaźnili się z kimś, kto pracował w agencji reklamowej. To właśnie on zasugerował, żeby zabrali uderzająco piękną Jennifer na casting modelek dziecięcych. Tak dziesięcioletnia Connelly zaczęła współpracę z Ford Agency, biorąc udział w sesjach zdjęciowych i kampaniach reklamowych.
Eileen była niezmordowana, ambitna i rozpaczliwie pragnęła zobaczyć swoją córkę sławną. Aktorka wspominała:
Mimo nastoletniej traumy Jennifer zdołała wystąpić w kilku filmach przed ukończeniem szkoły średniej. Najpierw pojawił się serial "Tales of the Unexpected", potem Sergio Leone zaprosił ją do gangsterskiego dramatu "Once Upon a Time in America" (1984), gdzie zagrała młodą Deborah. Connelly strasznie się denerwowała – po raz pierwszy widziała z bliska światowej sławy gwiazdy: Roberta De Niro, Jamesa Woodsa, Elizabeth McGovern.Mama zabierała mnie na castingi po szkole. Granie w filmach nie było moim marzeniem. Nie mogę powiedzieć, że mi się to nie podobało, ale nie będę pchać własnych dzieci do aktorstwa. Wierzcie lub nie, mój mózg wciąż blokuje wspomnienia z tamtych dziecięcych planów, co mówi coś o poziomie stresu. Prawie zabiłam męża, kiedy pokazał naszemu synowi Stellanowi "Labyrinth", w którym grałam mając około piętnastu lat. Wcielałam się w dziewczynę, która przez przypadek oddaje swojego małego brata Królowi Goblinów, granego przez Davida Bowiego. Zdałam sobie sprawę, że nie mogę oglądać siebie w tym wieku, słyszeć własnego głosu.
Potem przyszły główne role w horrorze "Phenomena" (Jennifer Corvino) i muzycznej fantasy "Labyrinth" (Sarah). Po wspólnej pracy sam David Bowie wyrażał się o dziewczynie z zachwytem: "Jennifer to cholernie utalentowana aktorka. Pracuje się z nią wyśmienicie. A do tego obdarzona jest niezwykłą urodą, jak młoda Elizabeth Taylor".
Potem Connelly zniknęła z ekranów na kilka lat: zapisała się na Uniwersytet Yale, gdzie studiowała anglistykę, literaturę, sztuki dramatyczne, malarstwo i filozofię.Nienawidzę ludzi, którzy myślą, że się popisuję, którzy uważają, że jestem teraz o krok wyżej od nich. Po prostu miałam szczęście. Wciąż nie mogę w to uwierzyć – to wszystko wydaje się snem i pewnego dnia się obudzę. Ale nie sądzę, żebym była zbyt załamana – i tak zawsze o czymś marzę...
Wkrótce Jennifer przeniosła się na Uniwersytet Stanforda, biorąc lekcje aktorstwa u legendarnych Roy Londona, Howarda Fine'a i Harolda Guskina. Stanford nigdy nie ukończyła – przemysł filmowy całkowicie ją pochłonął.
Kariera aktorska
Pod koniec lat osiemdziesiątych Connelly wyjechała do Włoch. Reżyser Peter Del Monte zaproponował jej główną rolę w fantastycznym thrillerze "Etoile" – wcieliła się w aspirującą baletnicę Claire Hamilton.Początek lat dziewięćdziesiątych przyniósł główną rolę w kryminalnym melodramacie "The Hot Spot", gdzie aktorka zagrała u boku Dona Johnsona. Zawodowym wyzwaniem dla Jennifer okazała się rola dziennikarki Irene w dramacie "Of Love and Shadows" (1994). Wraz z partnerem Antonio Banderasem wcielili się w dwoje kochanków, którzy wpadli w poważne tarapaty w Chile pod rządami Pinocheta.
Aktorka stała się rozpoznawalna po premierze dramatu Darrena Aronofsky'ego "Requiem for a Dream" (2000). Film oparty na powieści Huberta Selby'ego zrobił wrażenie nie tylko na krytykach, ale i na widzach. Tragiczne losy narkomanki Marion Silver, która próbuje odbić się od dna, ale nie potrafi, nie pozostawiły nikogo obojętnym.
Kolejna wybitna rola aktorki – Kathy Nicolo w dramacie na podstawie noweli Andre'a Dubusa "House of Sand and Fog", gdzie zagrała u boku Bena Kingsleya (irański imigrant pułkownik Behrani). To historia o tym, jak ludzie o mało nie stracili człowieczeństwa przez niesławną "kwestię mieszkaniową" po amerykańsku. Za utalentowaną kreację aktorka zdobyła nagrodę Kansas City Film Critics Circle i otrzymała nominację do nagrody Satellite.
O tym, jak zdobyła rolę w "Dark Water", aktorka opowiadała:
Praca przy reżyserskim debiucie męża Paula Bettany'ego "Shelter" stała się dla aktorki ciekawym doświadczeniem. To on napisał też scenariusz: historię miłosną dwojga bezdomnych, Hannah i Tahira. Przygotowując się do roli, Jennifer wszędzie nosiła ze sobą "akcesoria narkomanki", żeby wejść w postać, i schudła znacznie – męskie dżinsy i wyblakły płaszcz wisiały na niej jak na wieszaku.Zaintrygowała mnie ta tajemnicza historia o samotnej matce tonącej we wspomnieniach z własnego dzieciństwa tak samo, jak w swoim zalanym wodą mieszkaniu. Ale trochę bałam się wejść na nieznany teren, który wywołuje koszmary... Zawsze trzymałam się z daleka od wszystkiego, co mistyczne. Ale ten scenariusz mnie poruszył i płakałam, czytając go... To, co przyciągnęło mnie do "Dark Water", to wspaniały scenariusz Rafaela Yglesiasa i szansa pracy z reżyserem Walterem Sallesem, którego twórczość zawsze podziwiałam... To był przywilej pracować z kimś, kogo tak bardzo szanuję. Tak samo czułam się przy Ronie Howardzie podczas "A Beautiful Mind". Ale w tym filmie miałam więcej okazji, by zgłębić ludzką psychikę, bo byłam praktycznie w każdej scenie.
Po spokojniejszym okresie aktorka wróciła na ekran. W 2022 roku miała premierę trzecia seria serialu science fiction "Snowpiercer", w którym Connelly ponownie wcieliła się w Melanie Cavill. Jej bohaterka, odcięta od bezpieczeństwa pociągu, przetrwała w ekstremalnych warunkach zamarzniętej pustkowi. Fani zauważyli, że aktorka wygląda fenomenalnie jak na swój wiek.
Kolejnym projektem, przy którym Jennifer pracowała z Tomem Cruise'em, był dramat akcji Josepha Kosinskiego "Top Gun: Maverick". Jej postać – Penny Benjamin – to wieloletnia miłość głównego bohatera. Wspominając współpracę z partnerem, aktorka mówiła, że Cruise jest niesamowicie profesjonalny i skrupulatny w każdej scenie, a "po prostu wspaniałym aktorem, więc praca z nim to czysta przyjemność".
Życie prywatne Jennifer Connelly
W 1990 roku, podczas kręcenia przygodowego filmu "The Rocketeer", aktorka zbliżyła się do odtwórcy głównej roli, Billa Campbella. Disney, studio stojące za produkcją, zadbało o to, by widzowie wiedzieli o romansie dwojga gwiazd – zarówno na ekranie, jak i poza nim. Związek aktorów trwał trzy lata.W 1997 roku Jennifer urodziła syna o imieniu Kai. Ojcem był fotograf David Dugan, którego Connelly poznała dzięki wspólnej pasji do wspinaczki skałkowej. Aktorka szybko się z nim rozstała, a zaledwie siedem miesięcy po narodzinach syna wróciła do pracy.
Historia miłości Connelly z mężem, aktorem Paulem Bettanym, rozpoczęła się na planie "A Beautiful Mind": czarujący Szkot wcielił się w wyimaginowanego przyjaciela głównego bohatera. Podczas gdy Paul od razu zdecydował, że Jennifer zostanie jego żoną, aktorka miała w domu czekającego na nią chłopaka – aktora Josha Charlesa.
Ich związek nie był usłany różami. Josh był zazdrosny o swoją dziewczynę. Kroplą, która przepełniła czarę, okazał się prezent od Russella Crowe'a po zakończeniu zdjęć: zabytkowy buick z karteczką "Dla Jen od Rusty'ego za wspaniałą rolę". Charles urządził paskudną scenę zazdrości, a Jennifer zerwała z nim.
Ale z Paulem nie zaczęła spotykać się od razu. Ich pierwsza randka miała miejsce w jednym z najczarniejszych momentów w historii Ameryki. Z okna swojego salonu Jennifer obserwowała, jak samoloty uderzają w wieże World Trade Center. Przez trzy dni ona i jej syn byli praktycznie odcięci od świata, dopóki w dotkniętej katastrofą okolicy nie przywrócono łączności telefonicznej. Kiedy w końcu mogła sprawdzić wiadomości, znalazła telefony od rodziny i przyjaciół – oraz od Bettany'ego, który rozpaczliwie się o nią martwił.
Pobrali się w 2002 roku. W 2003 roku przyszedł na świat syn, Stellan, nazwany tak na cześć przyjaciela Bettany'ego, aktora Stellana Skarsgårda. Chrzestnym ojcem chłopca został inny przyjaciel, Charlie Condou.
Aktorka wystąpiła u boku męża w biograficznym filmie Johna Amiela o życiu i miłości Charlesa Darwina, zatytułowanym "Creation". Para wyglądała na ekranie niezwykle naturalnie: Paul jako wielki naukowiec, Jennifer jako jego oddana towarzyszka życia.Kiedy urodził się Stellan, próbowaliśmy z Paulem pracować na zmianę, ale to nie do końca działało, bo projekty w Hollywood rzadko trzymają się pierwotnego harmonogramu. Więc kto akurat jest wolny, łapie dzieci i leci tam, gdzie pracuje ten drugi. Staramy się nie spędzać osobno więcej niż dwa tygodnie. Nasze życie to mnóstwo samolotów. Niezbyt dobre dla środowiska, ale dobre dla rodziny.
W 2011 roku para doczekała się wymarzonej córeczki. Connelly poszła na modną falę: domowy poród w wodzie, w otoczeniu specjalistów i z mężem u boku. Dziewczynkę nazwali Agnes Lark. Szczęśliwi rodzice mają nadzieję, że ich dzieci wybiorą inne ścieżki życiowe, by uniknąć rozczarowań związanych z ich zawodem.
Jennifer Connelly dziś
U boku Joela Edgertona i Alice Bragi aktorka zagrała w serialu science fiction "Dark Matter", którego premiera odbyła się w maju 2024 roku na Apple TV+. Serial, który zadebiutował 8 maja, dał Connelly szansę wcielenia się w kilka wersji jednej postaci – artystki Danieli Dessen, której życie rozgrywa się w równoległych rzeczywistościach.Twórcy serialu przyznali, że Connelly była ich jedynym wyborem do tej roli od samego początku. Kiedy autor Blake Crouch po raz pierwszy rozmawiał z nią przez Zoom, stanęły mu włosy na głowie, gdy zorientował się, jak idealnie pasuje do postaci, o której myślał przez dziesięć lat.
Źródło:
IMDb
Latem 2024 roku do kin trafił niezależny projekt "Bad Behaviour" w reżyserii Alice Englert. Connelly wcieliła się w Lucy, byłą gwiazdę dziecięcą, która udaje się na duchowe odosobnienie w nadziei na odnalezienie oświecenia.
Źródło:
IMDb
Ciekawostki
- Od 2002 roku Jennifer Connelly konsekwentnie pojawia się w rankingach najpiękniejszych kobiet świata różnych publikacji.
- Jej twarz posłużyła jako model dla Jaśmin, przyjaciółki Aladyna w słynnym animowanym filmie Disneya.
- Aktorka była ambasadorką głównych marek, w tym Balenciagi, Louis Vuittona, Revlonu i Shiseido.
- Przygotowując się do roli Naamy, żony głównego bohatera w "Noah", Connelly ponownie przeczytała Księgę Rodzaju, ale poznanie czegokolwiek o swojej postaci z niej okazało się trudne ze względu na skąpość informacji. Aktorka skupiła się więc na własnych uczuciach miłości i strachu, instynktach macierzyńskich i innych emocjach – i jej Naama ożyła, stając się czymś więcej niż tylko "postacią na ekranie".
- Jennifer Connelly ma mnóstwo zainteresowań. Oprócz wspinaczki skałkowej fascynuje się fizyką kwantową i filozofią, maluje i uprawia sport. Podróżując z mężem i dziećmi, woli nocować na przydrożnych kempingach niż w drogich hotelach. Biegle mówi po francusku i włosku.
- W jednym z wywiadów Connelly przyznała, że nie chce być traktowana zbyt poważnie. Jest dość samokrytyczna. Aktorka marzy o zagraniu w komedii, ale obawia się, że widzowie jej nie zaakceptują i powiedzą: "Wiedzieliśmy, że nadaje się tylko do grania samobójczych postaci".
- Jennifer Connelly jest weganką. To, wraz z pływaniem, gimnastyką i jazdą na rowerze, pomaga jej utrzymać niesamowitą formę.