Biografia Karoline Leavitt
Karoline Claire Leavitt to amerykańska polityk, Republikanin i najmłodsza rzeczniczka prasowa Białego Domu w historii USA, pełniąca funkcję rzecznika Donalda Trumpa podczas jego drugiej kadencji prezydenckiej. Miała 27 lat, gdy objęła urząd.
Dzieciństwo i młodość
Caroline urodziła się 24 sierpnia 1997 roku w mieście Atkinson, New Hampshire. Jej rodzice, Bob i Erin Leavitt, byli właścicielami firm: prowadzili lodziarnię oraz salon sprzedaży używanych ciężarówek. Byli również katolikami, co miało duży wpływ na życie Caroline i jej braci, Joe i Mike'a.Caroline uczęszczała do katolickiej szkoły w Lawrence, Massachusetts. Później studiowała na Saint Anselm College. Ponieważ college również był katolicki, nauka tam umocniła jej zaangażowanie w wiarę. Uważała rodzinę za największą wartość i aborcję za nieakceptowalną.

Droga do polityki
Polityczne preferencje Caroline, podobnie jak jej pasja do dziennikarstwa, rozwinęły się w czasie studiów. Jeszcze będąc na studiach, nazywała siebie zwolenniczką Trumpa i pisała artykuły wyrażające jej poglądy na temat słuszności decyzji podczas jego pierwszej kadencji prezydenckiej, takich jak zakaz wjazdu do USA z kilku krajów muzułmańskich.Omawiała ten temat również w klubie radiowym, który założyła i który działał na terenie kampusu.
Podczas studiów Caroline odbyła staż w Fox News i zdobyła doświadczenie w Białym Domu (w dziale korespondencji).
W 2019 roku Caroline uzyskała tytuł licencjata w dziedzinie komunikacji i nauk politycznych.
Kariera
Po ukończeniu studiów podczas pierwszej kadencji Donalda Trumpa, Karoline Leavitt pracowała w Białym Domu jako asystentka sekretarza prasowego, pisząc przemówienia dla Trumpa. "Karoline jest inteligentna, twarda i udowodniła, że jest bardzo skutecznym komunikatorem," powiedział Trump w wywiadzie dla BBC.Kiedy Biden objął prezydenturę po Trumpie w 2020 roku, objęła stanowisko dyrektora ds. komunikacji dla republikańskiej reprezentantki Elise Stefanik w Nowym Jorku.
Jednak uznała, że stanowisko menedżera ds. public relations nie jest wystarczająco ambitne i postanowiła spróbować swoich sił w polityce na większą skalę.
W 2022 roku 25-letnia Leavitt startowała do Izby Reprezentantów jako kandydatka Republikanów w New Hampshire. Udało jej się zdobyć najwięcej głosów, pokonując dziewięciu konkurentów. Jednak nie udało jej się zdobyć miejsca w Kongresie, ponieważ urzędujący senator Demokratów Christopher Pappas pokonał ją w wyborach powszechnych.

Życie osobiste Caroline Leavitt
Partnerem Caroline jest potentat nieruchomości Nicholas Riccio. Jest starszy od niej o 32 lata. Poznali się na wydarzeniu politycznym Republikanów.Historia Nicholasa ujawnia, że w młodości dosłownie mieszkał na ulicy, a później uczęszczał na Plymouth State University. Karierę w nieruchomościach rozpoczął na początku lat 2000.
Podczas przejazdu przez Hampton Beach w New Hampshire zauważył obszar slumsów i postanowił zainwestować w jego rewitalizację. Do 2015 roku jego firma posiadała 15 nieruchomości i 70 mieszkań w tej okolicy. Obecnie jest właścicielem prężnie działającej Riccio Enterprises LLC.
Nicholas oświadczył się Caroline w Boże Narodzenie 2023 roku. 10 lipca 2024 roku urodził się ich syn, Nicholas Jr., nazywany Nico. Między tymi wydarzeniami pobrali się, ale ślub został utrzymany w tajemnicy.
Mały Nico urodził się trzy dni przed próbą zamachu na kandydata na prezydenta Donalda Trumpa. Incydent zmusił Caroline do przerwania urlopu macierzyńskiego i powrotu do zespołu republikanów.

Caroline Leavitt Teraz
20 stycznia 2025 roku Caroline Leavitt objęła stanowisko Rzecznika Prasowego Białego Domu, zastępując Karine Jean-Pierre.Podczas swojego pierwszego briefingu, gdzie przedstawicielka Prezydenta pojawiła się z katolickim krzyżem na łańcuszku uzupełniającym jej wygląd, ogłosiła, że przepustki dla prawie pięciuset dziennikarzy, wcześniej wybranych przez poprzednią administrację, są przywracane.
Podczas konferencji prasowej stwierdziła, że "około 50 milionów dolarów z podatków zostało wydanych na zakup prezerwatyw dla mieszkańców Gazy." Donald Trump powtórzył jej stwierdzenie, ale okazało się to dezinformacją, jak donosi Politifact, który sprawdza twierdzenia polityków.