Biografia M. Nighta Shyamalana
Reżyser pochodzenia indyjskiego od samego początku kariery był zdeterminowany i konsekwentny w swoich próbach podbicia Hollywood. Wczesne prace M. Nighta Shyamalana przeszły niezauważone przez widzów. Jednak wszystko zmieniło się w 1999 roku, kiedy ukazał się thriller "The Sixth Sense," który otrzymał sześć nominacji do Oscara. Reżyser ugruntował swoją reputację mistrza filmów z nieoczekiwanymi zakończeniami w następnym roku filmem "Unbreakable."Dalsza kariera filmowca rozwijała się nierówno: w ciągu 7 lat przeszedł od nominowanego do Oscara do laureata nagrody "Złota Malina." Im większy był budżet projektów, tym gorsze okazywały się filmy: podczas gdy "The Village" i "Signs" pozytywnie wpłynęły na reputację Shyamalana, "Lady in the Water" i "The Last Airbender" niemal ją zniszczyły. Reżyserowi udało się "wrócić do formy" w 2015 roku dzięki filmowi "The Visit." Następnie wydał "Split" i "Glass," które ukończyły trylogię rozpoczętą przez "Unbreakable." Od tego czasu krytycy są ostrożni, uznając go za "niekonsekwentnego" filmowca – jego premiery mogą być albo niesamowicie udane, albo spektakularnie rozczarowujące. Na 2024 rok zaplanowano jeden z najbardziej oczekiwanych filmów w karierze Shyamalana – thriller "Trap" z Joshem Hartnettem w roli głównej.
Wczesne lata
M. Night Shyamalan urodził się 6 sierpnia 1970 roku w indyjskim mieście Mahe w terytorium związkowym Pondicherry. Jego ojciec, Nelliate C. Shyamalan, był pochodzenia malajalam i pracował jako neurolog. Jego matka, etniczna Tamilka, również była związana z medycyną jako położnik-ginekolog.Sześć tygodni po narodzinach syna rodzice postanowili wyemigrować do USA. Przyszły reżyser dorastał w Penn Valley w stanie Pensylwania. Wychowany w wierze hinduistycznej w swojej rodzinie, uczęszczał do prywatnej katolickiej szkoły, a później do akademii episkopalnej. W obu szkołach czuł się jak outsider, nauczyciele stale przypominali mu, że Shyamalan był niewierzący.
Na szczęście jako nastolatek znalazł hobby, które ostatecznie zmieniło jego życie na zawsze.
W 1985 roku jego ojciec podarował M. Nightowi kamerę Super 8. Młody mężczyzna nakręcił swoje pierwsze filmy, próbując naśladować swojego idola Steven Spielberg. W ciągu dwóch lat Shyamalan stworzył 45 krótkich filmów domowych, już wtedy skupiając się na tematyce mistycznej, i zdecydował się na karierę w filmie. Jego matka wspierała jego pasję, ale ojciec miał nadzieję, że syn pójdzie w jego ślady w medycynie, i był rozczarowany.M. Night ShyamalanKiedy miałem 14 lat, odprowadzałem babcię na lotnisku. Zaszedłem do małej księgarni i natknąłem się na książkę Spike'a Lee, która opisywała jego wczesne doświadczenia jako reżysera. Gdybym nie znalazł tej książki, być może nigdy nie zostałbym reżyserem.
M. Night zdobył stypendium za swoje osiągnięcia akademickie i w 1988 roku mógł zapisać się na Uniwersytet Nowojorski. Studiował również w lokalnej szkole sztuk, którą ukończył w 1992 roku.
Wczesne Filmy
W 1992 roku Shyamalan nakręcił swój pierwszy pełnometrażowy film w Indiach. Film "Praying with Anger" opowiada o młodym Hindusie z Filadelfii, który próbuje odnaleźć swoje korzenie w ojczyźnie przodków, jest pół-autobiograficzny, a Shyamalan gra w nim główną rolę. Pieniądze na produkcję pożyczył od rodziny i przyjaciół. Sześć lat później młody reżyser wydał swój drugi film pełnometrażowy, "Wide Awake," opowiadający o małym chłopcu, który postanawia znaleźć Boga po śmierci dziadka. Główne role zagrali Joseph Cross, Timothy Reifsnyder i Dana Delany. Film nie odniósł sukcesu kasowego i przeszedł w dużej mierze niezauważony przez większość widzów.W swoich próbach zaistnienia w Hollywood i znalezienia "własnego" gatunku, reżyser odniósł sukces jako scenarzysta. Poprawił fabułę młodzieżowej komedii "She's All That" z 1999 roku; jak przyznał Shyamalan 15 lat później, stał się "ghostwriterem," ponieważ jego nazwisko nawet nie pojawiło się w napisach końcowych. M. Night również stworzył scenariusz do rodzinnego filmu "Stuart Little," który został sprzedany Walt Disney Studios za 2,5 miliona dolarów. Umowę ułatwił Bruce Willis.
Shyamalan spotkał hollywoodzkiego aktora na planie swojego trzeciego filmu "The Sixth Sense." Reżyser zainspirował się odcinkiem serialu telewizyjnego "Are You Afraid of the Dark?" do fabuły mistycznego thrillera. Główne role w filmie zagrali Willis, Haley Joel Osment i Toni Collette.
Premiera filmu w 1999 roku była niczym bomba. Zarówno zwykli widzowie, jak i krytycy zaczęli mówić o Shyamalanie. Szczególnie wyróżniał się jego niezwykły sposób podejścia do nadprzyrodzonych zjawisk oraz niespodziewany zwrot akcji na końcu, który wywołał burzę emocji. Film otrzymał liczne nominacje do nagród, w tym pierwszą nominację Shyamalana do Oscara za "Najlepszego Reżysera." Jednak w 2000 roku nie zdobył upragnionej statuetki, którą otrzymał Sam Mendes za "American Beauty."
Tymczasem, w tym samym roku 2000, niestrudzony twórca wydał nowy film, ponownie z Bruce'em Willisem w roli głównej. Był to thriller "Unbreakable," w którym zagrał również Samuel L. Jackson. Chociaż film nie zrobił tym razem tak dużego wrażenia, Shyamalan umocnił swoją pozycję w Hollywood, udowadniając, że sukces "The Sixth Sense" nie był przypadkiem.
Reżyser spotkał również swojego idola, Stevena Spielberga, który zaangażował młodego kolegę w pracę nad scenariuszem do "Indiana Jones and the Kingdom of the Crystal Skull." Film miał przyzwoite wyniki kasowe, ale został skrytykowany przez krytyków.
W 2002 roku reżyser pracował z innymi hollywoodzkimi gwiazdami: Mel Gibson i Joaquin Phoenix. Aktorzy zagrali w thrillerze Shyamalana "Signs," który ustanowił rekord kasowy wśród prac Shyamalana, zarabiając ponad 400 milionów dolarów.
Kilka lat później reżyser wydał film "The Village," opowiadający o grupie ludzi bojących się opuścić swoją osadę. Do tego czasu Shyamalan zyskał już sławę jako mistrz mistyki, co potwierdzał każdą ze swoich prac. Główne role w "The Village" zagrali Bryce Dallas Howard, Joaquin Phoenix, Adrien Brody i Sigourney Weaver. Film odniósł sukces finansowy, ale zaczął otrzymywać mieszane recenzje od krytyków, którzy zauważyli, że reżyser staje się powtarzalny. W tym samym okresie M. Night planował pracę nad adaptacją powieści "Life of Pi" Yanna Martela, ale ostatecznie porzucił ten pomysł na rzecz innego filmu. "Kocham tę książkę. To historia dziecka urodzonego w tym samym mieście, co ja. Ale wahałem się, ponieważ książka ma dość dziwne zakończenie," przyznał reżyser.
Kryzys
W 2006 roku reżyser wypuścił thriller fantasy "Lady in the Water," ponownie pracując na planie z Bryce Dallas Howard. Inne role w filmie przypadły Jeffreyowi Wrightowi i Paulowi Giamattiemu. Historia nimfy wodnej i dozorcy budynku mieszkalnego zakończyła się niepowodzeniem. Film nie zwrócił swojego budżetu i został zjechany przez krytyków. Shyamalan spotkał się z negatywnymi opiniami nie tylko jako reżyser, ale także jako aktor—zagrał pisarza-mesjasza. Film otrzymał cztery nominacje do Złotej Maliny. M. Night zdobył dwie: w kategoriach "Najgorszy Reżyser" i "Najgorszy Aktor Drugoplanowy." Z powodu niepowodzenia, negocjacje dotyczące reżyserii "Harry Potter and the Half-Blood Prince" upadły. Shyamalan był blisko franczyzy kilka razy: rozważano go do produkcji pierwszego filmu o Potterze w 2001 roku, ale w tym czasie skupiał się na pracy nad "Unbreakable."Od początku lat 2010. kariera reżysera napotkała trudności. Głównie pracował nad projektami z dużymi budżetami, a każda nowa premiera była konsekwentnie klapą. Dotyczyło to filmu fantasy "The Last Airbender" (2010), który otrzymał 5 Złotych Malin, w tym "Najgorszy Film," oraz dramatu z Willem i Jadenem Smithem "After Earth" (2013), również odnotowanego w nominacjach do antynagród. Krytycy podkreślali, że Shyamalan miał trudności z reżyserowaniem dużych i dynamicznych scen.
W tym okresie jedynie praca Shyamalana jako scenarzysty odniosła sukces—horror "Devil" (2010), wyreżyserowany przez Johna Ericka Dowdle'a, niespodziewanie "trafił w dziesiątkę" z skromnym budżetem. To skłoniło filmowca do powrotu do tego, w czym był dobry—kręcenia niskobudżetowych mistycznych thrillerów z rozpoznawalną, gęstą atmosferą.M. Night ShyamalanPo 'Lady in the Water' mówili, że jestem egoistą i szarlatanem. Po 'The Last Airbender' znowu byłem bezużytecznym reżyserem. Recenzje krytyków zmieniają się tak gwałtownie, że nie można ich brać na poważnie.
Szczyt Kariery
W 2015 roku ukazał się horror "The Visit", opowiadający historię dzieci wysłanych do dziadków, gdzie spotkało ich nieoczekiwane przyjęcie. Film był najniższym budżetowym dziełem Shyamalana, kosztującym zaledwie 5 milionów dolarów. Jednak w box office zarobił prawie 100 milionów dolarów i zdobył uznanie krytyków. Eksperci zauważyli, że Shyamalanowi udało się "odzyskać swój utracony styl". Reżyser został nawet nominowany do Nagrody Razzie Redeemer. W 2016 roku reżyser wydał film "Split" z Jamesem McAvoyem w roli głównej. W tym thrillerze, częściowo inspirowanym powieścią "Umysły Billy'ego Milligana", aktor umiejętnie wcielił się w postać z dysocjacyjnym zaburzeniem tożsamości. Przy budżecie 9 milionów dolarów film zarobił 275 milionów dolarów i był nominowany do Nagrody Saturna za najlepszy thriller.Trzy lata później ukazał się film "Glass", kończący trylogię Shyamalana, która rozpoczęła się od "Unbreakable" i kontynuowała z "Split". Bruce Willis, Samuel L. Jackson i James McAvoy powrócili do swoich ról. Premiera odniosła sukces finansowy, ale krytycy zauważyli brak oryginalności i poczucie rozczarowania podczas oglądania.
Film "Old", wydany w 2021 roku, również otrzymał mieszane recenzje. Gael García Bernal i Rufus Sewell zagrali główne role. Fabuła opowiadała o ludziach na wyspie, gdzie można było szybko się zestarzeć w ciągu zaledwie kilku dni.
Thriller "Knock at the Cabin", wydany w 2023 roku, został pochwalony za napiętą atmosferę oraz występy Dave'a Bautisty, Jonathana Groffa i innych gwiazd, ale skrytykowany za scenariusz. W recenzjach Shyamalana zaczęto nazywać "niespójnym reżyserem", od którego premier "nie wiadomo, czego się spodziewać".
Reżyser miał również doświadczenie w pracy nad serialami. W 2021 roku na platformie AppleTV+ rozpoczęła się emisja wieloodcinkowego mistycznego projektu "Servant", w którym reżyser był showrunnerem. Serial trwał cztery sezony i otrzymał przeciętne oceny od widzów.
Życie osobiste M. Night Shyamalana
Shyamalan poznał swoją przyszłą żonę podczas studiów na Uniwersytecie Nowojorskim. W 1993 roku poślubił Bhavną Vaswani, psycholog pochodzenia indyjskiego. Trzy lata później urodziła się ich najstarsza córka Saleka. Rodzina powiększyła się o dwie kolejne dziewczynki.Córki reżysera również wybrały kariery artystyczne. Jego najmłodsza córka, Ishana, została reżyserką i w 2024 roku zaprezentowała swój debiut – thriller "The Watchers" z Dakotą Fanning w roli głównej.
Najstarsza córka Shyamalana, Saleka, stała się odnoszącą sukcesy piosenkarką R&B. W 2020 roku wydała swój pierwszy singiel, a dwa lata później ukazał się jej debiutancki album. Dodatkowo nagrała ścieżkę dźwiękową do serialu "Servant".
Reżyser z rodziną przez wiele lat mieszkał na posiadłości niedaleko Filadelfii. W 2023 roku kupił duży kompleks budynków od rodziny Rockefellerów w Willistown, hrabstwo Chester, Pensylwania.
M. Night Shyamalan teraz
Na początku 2023 roku ogłoszono, że M. Night Shyamalan rozpoczął prace nad swoim kolejnym filmem. Wiosną 2024 roku wydano zwiastun nadchodzącej premiery. Film nosi tytuł "The Trap." Główny bohater, grany przez Josha Hartnetta, zabiera dziecko na koncert popularnej piosenkarki (granej przez Salekę Shyamalan). Wkrótce zdaje sobie sprawę, że występ jest przynętą dla maniaka, a przestępca znajduje się wśród publiczności. Premiera thrillera została zaplanowana na 2 sierpnia 2024 roku. Krytycy mieli wysokie oczekiwania wobec filmu.Ciekawostki
- Shyamalan nie zniszczył nagrań z 45 filmów domowych, które stworzył do 17. roku życia. W większości swoich filmów fabularnych wykorzystał sceny z tych wczesnych prac.
- Podczas studiów w szkole filmowej reżyser zaczął nazywać siebie "Night" dla wygody, a później uczynił to swoim oficjalnym imieniem w dokumentach.
- W 2004 roku kanał SyFy wyemitował film dokumentalny o życiu Shyamalana. Twierdzono w nim, że jako dziecko Shyamalan wpadł do zamarzniętego jeziora, prawie się utopił i był klinicznie martwy przez pół godziny, po czym zyskał zdolność komunikacji z duchami. Później kierownictwo kanału (i sam Shyamalan) przyznało, że była to fikcyjna historia, nieoparta na rzeczywistości.
- Filmowiec był wielokrotnie oskarżany o plagiat. W 2003 roku scenarzysta Robert McIlhinney zauważył podobieństwa między filmem Shyamalana "Signs" a jego nieopublikowaną pracą. W następnym roku Margaret Peterson Haddix twierdziła, że "The Village" dzieli zbyt wiele wspólnego z jedną z jej powieści. Firma produkcyjna Shyamalana uznała te roszczenia za bezpodstawne.
Zoomboola