Biografia Timothy'ego Daltona
Timothy Dalton to hollywoodzki aktor pochodzenia walijskiego, którego nazwisko jest znane na całym świecie dzięki rolom Jamesa Bonda ("The Living Daylights", "Licence to Kill") oraz Edwarda Fairfaxa Rochestera ("Jane Eyre"). Jest przedstawicielem klasycznej angielskiej szkoły aktorskiej, charakterystycznym i niepowtarzalnym artystą o manierach prawdziwego arystokraty.Dzieciństwo i młodość
Timothy Leonard Dalton Leggett urodził się wiosną 1946 roku jako syn kapitana brytyjskiego wywiadu, Petera Daltona Leggetta (1916-2004), i gospodyni domowej, Dorothy Scholes. Mieszkali w Colwyn Bay, mieście w hrabstwie Conwy w pobliżu wybrzeża Irlandii. Oprócz Timothy'ego, rodzina miała jeszcze czworo dzieci: Suzanne, Annabelle, Marka i Stephena. Timothy obchodził swoje czwarte urodziny w Belper, dokąd rodzina przeprowadziła się po przejściu ojca na emeryturę.Na początku lat 50. Peter Dalton rozpoczął karierę w reklamie. Tymczasem Timothy rozpoczął naukę i został uczniem szkoły Herbert Strutt School. W młodości uczył się także w szkole lotniczej kadetów i był członkiem Air Training Corps, zamierzając pójść w ślady ojca i rozpocząć karierę wojskową. Jednak w wieku 15 lat uczestniczył w przedstawieniu "Makbet" i od tego czasu został zafascynowany teatrem. Aktor wspominał:
Timothy podjął ostateczną decyzję po osiągnięciu pełnoletności. W 1964 roku został przyjęty do Królewskiej Akademii Sztuki Dramatycznej. W tym samym czasie zaczął występować w produkcji Michaela Crofta, Narodowego Teatru Młodzieżowego, "Koriolan" Szekspira. Sukces, jaki czekał na spektakl w Old Vic Theatre, zainspirował początkującego aktora do opuszczenia akademii. W połowie lat 60. dołączył do Birmingham Repertory Theatre, gdzie przez ponad dwa lata był uważany za czołowego aktora. Dalton brał udział w produkcjach "Richard III," "Święta Joanna," i "Stracone zachody miłości," a później zagrał w sztuce "Dylemat doktora." Został także zaproszony do telewizji do jednej z głównych ról w telewizyjnej adaptacji sztuki Szekspira "Troilus i Kresyda."Kiedy przyszło mi wybierać, co robić po szkole, miałem dwa pomysły: pójść na uniwersytet na biochemię lub dołączyć do Królewskich Sił Powietrznych i zostać astronautą. To drugie, jak teraz zdaję sobie sprawę, nie obiecywało mi niczego, ponieważ brytyjska rakieta nigdy nie wystartowała. No cóż, wystartowała, ale poleciała tylko krótki dystans, zanim się rozpadła.
Kariera filmowa
Kariera Timothy'ego Daltona w przemyśle filmowym rozpoczęła się w 1968 roku. Jego rola jako króla Filipa II Francuskiego w historycznym dramacie Anthony'ego Harveya "The Lion in Winter" przyciągnęła uwagę zarówno krytyków, jak i reżyserów. Historia starzejącego się angielskiego króla Henryka II ogłaszającego swojego następcę zdobyła dwa Złote Globy i Oscara w 1969 roku. Według Timothy'ego, to co przyciągnęło go na plan, to możliwość pracy z wielkim aktorem, którego podziwiał i od którego uczył się każdej minuty. Warto zauważyć, że film był również znaczący dla Anthony'ego Hopkinsa, który wcielił się w Ryszarda Lwie Serce. Po tak imponującym debiucie Daltonowi oferowano role w filmach historycznych o różnych epokach. Sam przyznał, że pasują mu kostiumy królewskie, zawsze czując się w nich naturalnie. Po "The Lion in Winter" Timothy zagrał księcia Ruperta w brytyjskim dramacie Kena Hughesa "Cromwell" w 1970 roku, a rok później wystąpił jako Henryk Darnley w historycznym filmie Charlesa Jarrotta "Mary, Queen of Scots." Filmowanie było godne uwagi nie tylko ze względu na obfitość bogatych kostiumów, ale także dlatego, że Dalton poznał Vanessę Redgrave, która zagrała główną rolę Marii Stuart. Ich związek trwał do 1986 roku. Kolejnym dramatem z Daltonem jako Heathcliffem była gotycka opowieść Roberta Fuesta "Wuthering Heights", opowiadająca o wiecznej waśni między dwoma klanami i miłości ich dzieci. W włosko-francuskim dramacie psychologicznym "Voyeur" Franca Indoviny, Marcello Mastroianni grał zazdrosnego męża Sandro, który kupił kamerę filmową, aby nagrywać wszystko wokół siebie. Timothy Dalton zagrał uwodziciela Martina, który potajemnie ma romans z żoną Sandro, graną przez Virnę Lisi. Trójkąt miłosny kończy się tragicznie i nieprzewidywalnie. W hiszpańskim dramacie "The Man Who Knew Love" (1978) Dalton zagrał Juana de Diosa, a następnie radykalnie zmienił rolę, występując w komediowym musicalu Kena Hughesa "Sextette" jako Sir Michael Barrington. Inną zapadającą w pamięć rolą z późnych lat siedemdziesiątych był Archibald Christie w thrillerze Michaela Apteda "Agatha" (1979), który przedstawia własną wersję tajemniczego zniknięcia królowej kryminału na prawie dwa tygodnie. Znamiennym momentem na początku lat 80. był występ w filmie science fiction "Flash Gordon" w reżyserii Mike'a Hodgesa, gdzie Timothy zagrał księcia Barina. Jednak Dalton uważa, że jego kariera aktorska naprawdę zaczęła się od melodramatycznego serialu telewizyjnego Juliana Amyesa "Jane Eyre" w 1983 roku. Jego pan Rochester jest jednym z najbardziej naturalnych i przekonujących ze wszystkich adaptacji, być może dlatego, że film był wierny każdemu szczegółowi oryginalnej powieści Charlotte Brontë. Lata osiemdziesiąte były bardzo produktywne dla aktora, który stworzył niemal dwadzieścia pamiętnych głównych i drugoplanowych ról. Należą do nich Boy Capel w "Chanel Solitaire" w 1981 roku, pułkownik Francis Burke w "The Master of Ballantrae" w 1984 roku, Marek Antoniusz w "Antony and Cleopatra," dr Thomas Rock w "The Doctor and the Devils" w 1985 roku, Edmond Junot w "Sins" w 1986 roku oraz Perry Kilkullen w "Mistral's Daughter." Publiczność również pokochała tragikomedię "Hawks" (1988), gdzie Dalton zagrał prawnika wybierającego się w ostatnią podróż przed śmiercią na raka. Jednak rola, która uczyniła go znanym na całym świecie (chociaż Dalton nie jest z nią szczególnie związany), miała dopiero nadejść. Jego arystokratyczne i eleganckie wcielenie brytyjskiego superagenta Jamesa Bonda zadebiutowało w 1987 roku. Dalton zastąpił Rogera Moore'a w piętnastym filmie serii, zatytułowanym "The Living Daylights." Dwa lata później pojawił się "Licence to Kill." Jak stwierdził aktor, zawsze uważał Seana Connery'ego za najlepszego Jamesa Bonda, przyznając, że dla Walijczyka taka rola była krokiem na światową scenę. Po Bondzie Dalton poczuł, że ma za dużo sławy. Ciągle oferowano mu martini na koszt firmy w barach, czego nie lubił, ponieważ sprawiały, że chciał spać. Niemniej jednak, wciąż cieszy się, gdy przyjaciele mówią: "Czy mam przynieść trochę martini z wódką? Wstrząśnięte, nie mieszane!" W latach 90. kolekcja interesujących ról Daltona wzbogaciła się o Vittorio Amadeo, hrabiego Alessandro Verua w "The King's Whore," Eddie'ego Myersa w kryminalnym miniserialu "Framed," złoczyńcę Neville'a Sinclaira w filmie science fiction "The Rocketeer," Jacka Carvera w thrillerze "The Informant," Lestera Parnella w rodzinnym dramacie "Salt Water Moose," Juliusza Cezara w melodramacie "Cleopatra." Jednak najbardziej oczekiwaną rolą dla wielu telewidzów była ta Rhetta Butlera w kontynuacji historii miłosnej Scarlett O'Hary i wolnościowego Południowca w "Scarlett." W latach 2000. Timothy Dalton nadal cieszył swoich fanów. Zagrał ojca Williama Bowdena, który wyganiał demony w horrorze "Possessed" (2000), a następnie wystąpił jako Damien Drake w rodzinnej komedii "Looney Tunes: Back in Action" (2003). Zagrał także głównego inspektora Jonesa w thrillerze "The Tourist" (2010) z Johnnym Deppem i Angeliną Jolie. Za rolę Aleksieja Volkoffa w komediowym serialu "Chuck" (2010-2011) Dalton otrzymał nagrodę "Ulubiony Złoczyńca" od magazynu TV Guide. Aktor wystąpił także w mistycznym serialu "Penny Dreadful" (2014-2016), gdzie zręcznie wcielił się w arystokratę i sybarytę Sir Malcolma Murraya.Życie osobiste Timothy'ego Daltona
Potwierdzony kawaler i przeciwnik formalnych związków, Dalton nigdy nie cierpiał na brak uwagi ze strony kobiet. Był romantycznie powiązany z różnymi kobietami, takimi jak Denise D. Lewis, Kate Fitzpatrick i Whoopi Goldberg. Sam Timothy woli nie ujawniać szczegółów swojego życia osobistego, chociaż przyznał w wywiadach, że lubi romanse z aktorkami:Wśród zauroczonych walijskim aktorem były Joan Collins (podczas kręcenia "Sins"), Ornella Muti (podczas pracy nad "Flash Gordon"), a plotki sugerowały również romanse z Elizabeth Taylor i Romy Schneider. Jednak były dwie kobiety, z którymi Timothy żył i utrzymywał relacje znacznie dłużej niż tylko okres kręcenia filmu. Jedną z nich była Vanessa Redgrave. Spotkali się na planie "Mary, Queen of Scots" w 1971 roku. Siedmioletnia różnica wieku nie była przeszkodą w ich romansie, podobnie jak partner Vanessy, Franco Nero. Początkowo kobieta po czterdziestce próbowała ignorować zaloty młodego przystojniaka. Ale kiedy nadszedł ostatni dzień zdjęć, Timothy zaprosił Vanessę, aby uczcić koniec projektu i wypić drinka w najbliższym pubie. Ku zaskoczeniu, Redgrave się zgodziła. Spędzili ponad sześć godzin na rozmowie, nie zauważając, jak szybko mija czas. Od tego momentu ich spotkania i życie pod jednym dachem trwały przez wiele lat. Dalton nie zawsze był wierny, ale Vanessa w swoich czterdziestych latach była nie tylko oszałamiająco piękna, ale także inteligentna.Są piękne, seksowne i mówią tym samym językiem co ty. Ale jestem «samotnym wilkiem». Po prostu nie jestem stworzony do miłości na całe życie. Zazwyczaj moja miłość trwa tylko przez okres kręcenia filmu. Oczywiście, zdarzały się wyjątki.
Razem występowali na scenie, a Timothy konsekwentnie nazywał ją wielką aktorką. Nawet gdy cały Londyn plotkował o ich romansie, Dalton nigdy nie pozwalał sobie na komentowanie ich prywatnego życia, a para wolała spędzać czas w ciszy niż uczestniczyć w wydarzeniach towarzyskich. Jedyną rzeczą, która irytowała aktora, były regularne wizyty córek Redgrave i rozmowy o potencjalnych dzieciach. W takich momentach wolał iść na ryby lub czytać książkę w samotności. W 1986 roku cierpliwość Vanessy się wyczerpała — z powodu braku perspektyw kochankowie się rozstali. Dalton powrócił do swojego dawnego stylu życia, angażując się od czasu do czasu w krótkie romanse. Ale kiedy zobaczył Oksanę Grigorievę, piosenkarkę i pianistkę, na London Film Festival w 1995 roku, jego serce playboya znowu zostało poruszone. Zawrotna i namiętna romansa zaowocowała narodzinami ich syna Aleksandra dwa lata później, jednak Timothy trzymał się swojej zasady i nigdy nie sformalizował ich związku. Niemniej jednak ci, którzy dobrze znali Daltona, zauważali, że nawet jeśli nie lubił być oficjalnym mężem, był niemal idealnym ojcem. Spędzał każdą wolną chwilę ze swoim dzieckiem, ucząc go muzyki i dzieląc się swoim ulubionym zajęciem — wędkowaniem. Być może ich życie w końcu stałoby się bardziej rodzinne, ale w 2007 roku tabloidy zaczęły donosić o romansie rosyjskiej piękności z Peterem Blomkvistem, Szwedem i milionerem. Timothy nie komentował rzekomej niewierności, ale jego wspólne życie z piosenkarką dobiegło końca.
Oksana przeprowadziła się do Los Angeles z synem, przez pewien czas była w związku z Melem Gibsonem i miała z nim trójkę dzieci. Dalton nadal wspiera swoją byłą partnerkę i syna Aleksandra. Sam aktor nie angażuje się w żadne poważne związki z kobietami, woli skupić się na swoich ulubionych zajęciach — podróżach, aktorstwie i pracy głosowej. Latem 2019 roku paparazzi przyłapali go we Florencji na pocałunku. Tożsamość nieznanej kobiety na zdjęciu nie została ustalona, ale była wyraźnie dużo młodsza od aktora.
Timothy Dalton Teraz
W wywiadzie Timothy Dalton otwarcie przyznał, że lubi samotność. Preferuje operę lub książkę zamiast spotkań w wielkim towarzystwie. Timothy czuje się szczęśliwy, gdy jego telefon milczy przez więcej niż jeden dzień, a obecnie woli pracę głosową dla filmów animowanych i fabularnych niż przebywanie na planie. Jest zadowolony, mając dorosłego syna, i ma wystarczająco pieniędzy dla siebie i swoich pasji. Dalton nie angażuje się w media społecznościowe i nie prowadzi żadnych osobistych blogów. Lubi być "człowiekiem za kulisami," czując się wolnym i swobodnym. Wśród jego najnowszych prac filmowych są role złowrogiego magnata Donalda Whitfielda w serialu "1923," brytyjskiego pułkownika RAF Petera Townsenda w piątym sezonie "The Crown," oraz Naczelnika w "Doom Patrol."
Zoomboola