Dramat więzienny „The Shawshank Redemption” miał swoją premierę w 1994 roku i zasłużenie pozostaje częścią złotej klasyki kina Hollywood. Jednak niewielu wie, że początkowo widzowie unikali premiery Franka Darabonta.
Ostatecznie, przy znacznym budżecie wynoszącym 25 milionów dolarów, film zarobił tylko 16 milionów. Mógłby zniknąć w zapomnieniu, gdyby krytycy nie uznali go za naprawdę genialne dzieło. „The Shawshank Redemption” otrzymał siedem nominacji do Oscara, a film został ponownie wydany. Widzowie tłumnie przybyli do kin, aby zobaczyć dzieło Darabonta z Morganem Freemanem w roli głównej, i ostatecznie stał się jednym z najbardziej dochodowych filmów 1995 roku.

Źródło:
kinopoisk.ru
Dodatkowo, widzowie nie byli gotowi na tematykę więzienną, która wydawała się im ciemna i przytłaczająca. Tylko dzięki „Shawshank” gatunek „filmów więziennych” odżył i zajął mocną pozycję. Ponadto, obsada była głównie męska, co jest nietypowe dla kina Hollywood, a kobiety niechętnie oglądały „dramat więzienny”. Zmiana tytułu również może być wymieniona jako powód. Film oparty jest na noweli Stephena Kinga „Rita Hayworth and Shawshank Redemption”, ale został zmieniony na bardziej zwięzły tytuł, tracąc swoje powiązanie z oryginalnym źródłem.
Tymczasem, jak zauważył zoomboola.com, sam King nazwał „The Shawshank Redemption” dobrą adaptacją, chociaż zazwyczaj nie przepada za filmami opartymi na swoich książkach.