Aktorka Millie Bobby Brown postanowiła zdobyć muzyczny Olimp
Młoda Brytyjka wielokrotnie prezentowała swoje zdolności wokalne w mediach społecznościowych. Teraz Millie poważnie zastanawia się nad zmianą artystycznego wizerunku.
Według plotek, początkująca piosenkarka nagrała już kilka próbnych utworów przy wsparciu swojego słynnego teścia - legendy rocka Jona Bon Jovi (jego syn jest mężem Millie). Brown nie spieszy się z podpisaniem kontraktu, mimo hojnych ofert. Koncentruje się na tworzeniu własnego materiału i starannie rozważa wszystkie opcje. Krążą pogłoski, że jedna z firm jest gotowa zaoferować Brown umowę porównywalną do legendarnego kontraktu Janet Jackson. Jednak Millie nie spieszy się, obawiając się, że zostanie uznana za kolejną aktorkę, która wykorzystuje sławę do kariery muzycznej, donosi Daily Mail.
Fani z niecierpliwością czekają na debiut Millie Bobby Brown na scenie muzycznej, zastanawiając się, w jakim gatunku się zaprezentuje. Zoomboola.com przypomina, że aktorka zyskała sławę już w dzieciństwie. W wieku 9 lat zagrała małą Alicję w kilku odcinkach.
Millie opowiadała, że weszła do zawodu w świadomym wieku. Według niej, aktorstwo nie jest tak pracochłonne jak inne kierunki artystyczne, na przykład sztuka taneczna, wymagająca niekończących się prób.
Prawdziwy przełom nastąpił w 2016 roku, kiedy powierzono jej jedną z głównych ról w detektywistycznym thrillerze Netflixa „Stranger Things”. Projekt stworzony przez braci Duffer szybko wyniósł karierę Millie na nowy poziom, otwierając drzwi do świata wysokobudżetowych hollywoodzkich produkcji.
Więcej o drodze do sukcesu Millie Bobby Brown, jej życiu prywatnym, projektach filmowych i ciekawostkach - przeczytaj w biografii.