Pięć lat po tych nieprzyjemnych wydarzeniach aktor ujawnił w wywiadzie dla The Telegraph dokładnie, jak to przebiegało. "Stało się to błyskawicznie – w samym środku pracy nad filmem. Powiedzieli mi: 'Chcielibyśmy, żebyś odszedł.' Ale w gruncie rzeczy chcieli, żebym po prostu 'przeszedł na emeryturę' na dobre" – przyznał Depp, dodając, że w odpowiedzi po prostu powiedział producentom, żeby poszli do diabła.

Źródło:
social media