Biografia Marilyna Mansona
Marilyn Manson to pseudonim Briana Hugh Warnera, najbardziej kontrowersyjnej postaci rocka naszych czasów, frontmana zespołu o tej samej nazwie, "najstraszniejszego muzyka wszech czasów" według magazynu Billboard, artysty wizualnego i aktora.
Sekret popularności tego rockmana, który przyjął swój pseudonim zgodnie z dychotomią dobra i zła — po sekssymbolu Marilyn Monroe i niesławnym przestępcy Charlesie Mansonie — nie tkwi tylko w jego prowokacyjnym wyglądzie i skandalicznych działaniach. Manson jest artystą i muzykiem w najczystszym tego słowa znaczeniu. Świadczy o tym obfitość prestiżowych nagród w jego kolekcji, takich jak MTV Video Music Award, BMI Awards, Alternative Press Music Awards itd., oraz cztery nominacje do najbardziej prestiżowej nagrody muzycznej, Grammy.

W swojej sztuce jako krytyk społeczny, który demaskuje wulgarność i hipokryzję w kapitalistycznym społeczeństwie, pozostaje, zdaniem wielu krytyków, ostatnim prawdziwym amerykańskim rockmanem niosącym protestacyjną flagę lat 60.
Dzieciństwo
Przyszły legendarny wokalista rockowy przyszedł na świat 5 stycznia 1969 roku w Canton, mieście oddalonym o około sto kilometrów od Cleveland w stanie Ohio. Matka chłopca, Barbara J. Warner, pracowała jako pielęgniarka, a ojciec, Hugh Angus Warner, handlował meblami. Rodzice, którzy mieli angielskie, niemieckie i indiańskie pochodzenie Siuksów (ze strony matki), byli religijni, ale podążali za różnymi odłamami chrześcijaństwa - katolicyzmem i protestantyzmem. Od najwcześniejszych lat matka zabierała jedynego syna do kościoła episkopalnego (protestanckiego), próbując zaszczepić w nim miłość do Boga. W wieku pięciu lat został wysłany do szkoły chrześcijańskiej.


Po skończeniu dziesiątej klasy rodzina Warnerów przeprowadziła się do kurortowego Fort Lauderdale na Florydzie. Tam chodził do szkoły GlenOak i w 1987 roku ukończył ją z maturą. Potem studiował dziennikarstwo na Broward College, nadal pisał wiersze i pracował dla czasopism "Fort Lauderdale" i "25th Parallel" jako krytyk muzyczny i dziennikarz. W szczególności przeprowadził wywiad z Groovie Mannem z industrialnego zespołu rockowego Thrill Kill Kult, który komicznie przedstawiał tematy seksu i religii.

Wczesna Kariera
Pod koniec 1989 roku Brian po raz pierwszy spotkał gitarzystę Scotta Putesky'ego i zaprezentował mu swoje teksty. Razem postanowili założyć zespół rockowy Marilyn Manson & the Spooky Kids, koncentrujący się na muzyce gotyckiej z przewagą intelektualnych tekstów i mrocznych tematów. Później przyjaciele skrócili nazwę do Marilyn Manson.



Szczyt kariery
W 1997 roku magazyn Rolling Stone umieścił kontrowersyjnego muzyka na okładce, ogłaszając go najlepszym nowym artystą roku. Wtedy też ujawniono, że album został zaplanowany jako część tryptyku o wspólnym temacie – wzlocie Antychrysta.


W 2000 roku ukazał się czwarty album "Holy Wood (In the Shadow of the Valley of Death)" (pierwsza część tryptyku). Album oznaczał powrót muzyka do stylu industrial metal. Uzyskała status "złotej" w Japonii, Szwajcarii, Kanadzie i Wielkiej Brytanii. Została uznana za najlepsze dzieło zespołu. Większość utworów z albumu powstała jako odpowiedź na masakrę w Columbine. Ostra reakcja artysty była szczególnie widoczna w utworze "The Nobodies", gdzie powtarzał: "Coś jest nie tak z tym światem."– Gdyby ci dzieci z Columbine High School były tutaj teraz, co byś im powiedział? – Nie powiedziałbym im nic. Po prostu bym ich wysłuchał, czego nikt nie zrobił.





Późniejsze utwory
W 2015 roku ukazał się dziewiąty album zespołu "The Pale Emperor" (przetłumaczony jako "Blady Cesarz," jak później zaczęli nazywać swojego idola fani). Inspiracją do stworzenia tej postaci była książka o Elagabalu, okrutnym rzymskim władcy, którą Manson otrzymał od Johnny'ego Deppa z okazji 16. rocznicy ich przyjaźni. Frontman zadedykował album pamięci swojej matki, która zmarła w 2014 roku. Album osiągnął ósme miejsce na liście Billboard 200. Mimo to wiele publikacji okrzyknęło go najlepszym albumem zespołu z ostatniej dekady. W tej nowej pracy artysta wzbogacił swój "gotycki" wizerunek o doskonałe brzmienia bluesowe.

Role filmowe
Manson zwrócił na siebie uwagę filmowców. Zagrał wiele drugoplanowych, ale zapadających w pamięć ról. Szokujący rockman zadebiutował na ekranie w 1997 roku w psychologicznym thrillerze "Lost Highway" David Lynch, występując razem z basistą swojego zespołu, Twiggy Ramirezem, jako aktor filmów dla dorosłych.
W 2003 roku ukazał się "Party Monster," z Macaulay Culkin w roli głównej. Artysta otrzymał rolę drag queen supergwiazdy Christiny. Rok później zagrał epizodyczną rolę Jacksona w dramacie "The Heart Is Deceitful Above All Things" Asia Argento, a w 2007 roku – barmana w horrorze "Rise: Blood Hunter."






Sztuka
Ten utalentowany muzyk wyróżnia się w każdej dziedzinie. Jego twórczość fascynuje i pobudza wyobraźnię. Od początku istnienia zespołu zaprojektował niemal wszystkie ich ulotki i okładki taśm demo, a od 1999 roku zaczął malować akwarele. Ponad 150 jego obrazów zostało zaprezentowanych publiczności.

Prace artysty były również prezentowane w Miami, Moskwie i Atenach. Ceny jego obrazów takich jak "Anaclitism", "Sisyphus", "Fibonacci", "Superman" i innych wahały się od 1500 do 50 tysięcy dolarów.

Życie osobiste Marilyna Mansona
Mimo swojego ekstrawagackiego wizerunku, życie prywatne rockowego muzyka obfitowało w namiętne romanse. Jego pierwszą partnerką była Missi Romero. Poznali się na koncercie Beastie Boys w 1992 roku i tworzyli parę przez pięć lat.




Skandal Seksualny
W styczniu 2021 roku Evan Rachel Wood oskarżyła Marilyna Mansona o przemoc domową. Według aktorki "zmanipulował ją" gdy miała 16 lat, bił, maltretował, groził i wymagał całkowitego podporządkowania.Po odważnym wyznaniu Wood kolejnych 16 kobiet wsparło ją, twierdząc, że doświadczyły podobnego traktowania w relacjach z Mansonem. Cztery z pokrzywdzonych kobiet wniosły pozwy.
Jednocześnie Dita Von Teese i Rose McGowan, które kiedyś były w związkach z Mansonem, oświadczyły, że nigdy nie doświadczyły niczego podobnego.
W rezultacie wytwórnia Loma Vista Recordings, z którą muzyk pracował nad nowym albumem, zerwała kontrakt, a twórcy serialu "American Gods" zapowiedzieli usunięcie scen z Mansonem. Muzyk kategorycznie zaprzeczył wszystkim zarzutom. Określił słowa Evan Rachel Wood jako "straszne zniekształcenie rzeczywistości", dodając, że zawsze budował relacje na wzajemnym zaufaniu.