Powód jest prosty: zamiast Henry'ego Cavilla, który grał Białego Wilka w pierwszych trzech sezonach, Liam Hemsworth teraz wciela się w Geralta (serio, Netflix?).
Dla fanów to prawie jak zastąpienie Johnny'ego Deppa w "Pirates of the Caribbean" kimś innym — powiedzmy, DiCaprio. Jasne, aktorzy na zastępstwo są utalentowani, ale kompletnie nie pasują do serii kochanych przez miliony fanów.
Co mówią widzowie
W komentarzach pod filmem na kanale YouTube'owym Netflixa wielu żartobliwie nazywa serial "multiwersum Thora" (przypomnijmy: Liam to brat Chrisa Hemswortha, który grał Thora w filmach Marvela):- "Geralt z IKEI"
- "Teraz wygląda bardziej jak teksański kowboj"
- "Bez Cavilla serial jest jak "Pirates of the Caribbean" bez Jacka Sparrowa"
- "Możecie sprowadzić każdego słynnego aktora, ale to nie uratuje serialu"

Źródło:
youtube.com
Dlaczego Henry Cavill odszedł z serialu
Wieść o wymianie głównego aktora pojawiła się w październiku 2022 roku. Ale nie dlatego, że Henry'emu znudziła się postać. Nie, nigdy nie ukrywał swojej miłości do "The Witcher" — zarówno książek, jak i gier. Ale on i twórcy serialu wyraźnie mieli różne wizje historii.Więcej niż raz mówił, że chciałby zobaczyć w serialu więcej książkowego Geralta, a nie tego, co wymyślili scenarzyści.
"Próbowałem znaleźć równowagę między ich wizją a miłością do materiału źródłowego" — powiedział aktor dla Philippine Star.

Źródło:
youtube.com
Czy warto oglądać
Szczerze — zależy od tego, czego szukasz. Jeśli chcesz zobaczyć Cavilla, lepiej obejrzyj ponownie pierwsze trzy sezony. Jeśli jesteś ciekaw, jak Hemsworth poradzi sobie z rolą — możesz dać serialowi szansę, kiedy zadebiutuje na Netflixie 30 października.Ostatecznie aktora powinno się oceniać po jego grze, a nie po wyglądzie w zwiastunie. Ale bądź gotów: ten "nowy Wiedźmin" będzie inny. Mniej charyzmy, mniej mroku, mniej chropowatego głosu. A wcześniej na zoomboola.com pisaliśmy o wszystkich zaletach nowego Trona z Jaredem Leto, który skrytykowali krytycy. Ma szansę stać się kultowy.