Aktorka Rebecca Ferguson ukradła dla córki czaszkę z planu filmowego
41-letnia gwiazda „Diuny” opowiedziała o tym epizodzie w programie wieczornym. Okazało się, że Ferguson potajemnie zabrała z planu filmowego rekwizyt w postaci czaszki i trzymała go w domu: „W filmie są czaszki. Dlatego ukradłam czaszkę. Nadal jest w moim domu”, relacjonuje People.
Kiedy nadszedł czas szkolnej imprezy, aktorka zaproponowała swojej 6-letniej córce, aby zabrała ten eksponat ze sobą. Jednak nauczyciele nie docenili pomysłu i odesłali czaszkę z powrotem, prosząc o przyniesienie czegoś bardziej odpowiedniego.
Rebecca z humorem podeszła do sytuacji, podkreślając, że czaszka była bardzo interesująca, z ruchomą szczęką. Prowadzący program zdziwił się wyborem aktorki, ale zgodził się, że ruchoma szczęka czyni eksponat atrakcyjną zabawką dla dzieci.
Zoomboola.com przypomina, że aktorka urodziła córkę w tajemnicy przed opinią publiczną w 2018 roku. Dziewczynkę nazwano Sage.
Pojawienie się dziewczynki na świecie wywołało falę plotek w prasie. Ponieważ ciąża przypadała na okres kręcenia musicalu „The Greatest Showman”, dziennikarze wysuwali różne teorie dotyczące ojcostwa, wskazując jako potencjalnych kandydatów kolegów aktorki z filmu – Zaca Efrona i Hugh Jackmana.
Jednak tajemnica została ujawniona w styczniu 2019 roku, kiedy Ferguson ogłosiła swoje małżeństwo. Wybrankiem aktorki został mężczyzna o imieniu Rory. Mąż Rebekki woli nie ujawniać swojego nazwiska, ponieważ nie ma nic wspólnego ze światem rozrywki. To właśnie on, jak się okazało, jest ojcem Sage.
Wkrótce po ślubie stało się wiadomo, że romans Rebekki i Rory'ego rozpoczął się już w 2016 roku. Parze udało się przez ponad dwa lata utrzymać swoje relacje w tajemnicy przed mediami i fanami.
Więcej o życiu osobistym Rebekki Ferguson, jej drodze do sukcesu, rolach filmowych i ciekawostkach – czytaj w biografii.