Ale jest haczyk: gwiazda "Stranger Things" wcieli się w Kerri Strug — amerykańską mistrzynię olimpijską, która stała się symbolem wytrwałości.
Występ Kerri pozostaje jednym z najbardziej niezapomnianych momentów w historii igrzysk. W 1996 roku młoda sportsmenka, zmagająca się z niedawną kontuzją kostki, weszła na matę, wykonała skok i dosłownie osunęła się po idealnym lądowaniu.
Teraz Gia Coppola (wnuczka Francisa Forda Coppoli) przeniesie ten dramat na ekran — z Millie w roli głównej.
Według Deadline, zdjęcia ruszają wiosną 2026 roku, a Netflix już przygląda się projektowi. Mądry ruch: takie filmy często stają się ulubienicami Oscarów, zwłaszcza gdy gwiazda daje z siebie wszystko — jak Margot Robbie w "I, Tonya".

Źródło:
imdb.com
A Millie? Jej skok dopiero się zaczyna. I kto wie — może ten akurat skok przyniesie jej pierwszą nominację do Oscara. Wcześniej my z zoomboola.com pisaliśmy o pierwszym trailerze "Christy" z Sydney Sweeney.