Rola godna Oscara? Millie Bobby Brown zagra mistrzynię olimpijską w filmie biograficznym

Mało prawdopodobne, żeby ktokolwiek spodziewał się, że po fantastycznej historii o demogorgonadach, Millie Bobby Brown wybierze na swoją następną postać delikatną, ale niepokonaną gimnastyczkę z zabandażowaną kostką.

Ale jest haczyk: gwiazda "Stranger Things" wcieli się w Kerri Strug — amerykańską mistrzynię olimpijską, która stała się symbolem wytrwałości.

Występ Kerri pozostaje jednym z najbardziej niezapomnianych momentów w historii igrzysk. W 1996 roku młoda sportsmenka, zmagająca się z niedawną kontuzją kostki, weszła na matę, wykonała skok i dosłownie osunęła się po idealnym lądowaniu.
Ten legendarny występ Kerri
Nie mogła już chodzić, ale drużyna USA miała swoje złoto. A ten obraz — trener niosący ją na rękach — na zawsze wpisał się do olimpijskiej legendy.

Teraz Gia Coppola (wnuczka Francisa Forda Coppoli) przeniesie ten dramat na ekran — z w roli głównej.

Według Deadline, zdjęcia ruszają wiosną 2026 roku, a Netflix już przygląda się projektowi. Mądry ruch: takie filmy często stają się ulubienicami Oscarów, zwłaszcza gdy gwiazda daje z siebie wszystko — jak Margot Robbie w "I, Tonya".
Aktorka Millie Bobby Brown w beżowej koszuli siedzi na tle rozmytego pomieszczenia
Millie Bobby Brown
Źródło:
A skoro już o tym mowa, rok 2025 zapowiada się jako rok mocnych kobiet na ekranie. W listopadzie kolejny biograficzny film — tym razem o bokser. Sydney Sweeney ("Euphoria") gra Christy Martin — pierwszą kobietę podpisaną przez legendarnego promotora Dona Kinga. Do roli Sydney przytyła 13 kilogramów, walczyła naprawdę i trenowała na ringu przez miesiące.

A Millie? Jej skok dopiero się zaczyna. I kto wie — może ten akurat skok przyniesie jej pierwszą nominację do Oscara. Wcześniej my z zoomboola.com pisaliśmy o pierwszym trailerze "Christy" z Sydney Sweeney.