Film science fiction jeszcze nie trafił do szerokiej dystrybucji w USA, ale krytycy już zdążyli go obejrzeć. I są rozczarowani.
Trzecia część słynnej science-fiction ma obecnie 55% na Rotten Tomatoes. "W najlepszym razie film sprawdza się jako ładny album ze zdjęciami" – pisze Tara Brady z Irish Times.
Krytycy bezlitośni dla Tron: Ares
Źródło:
imdb
Zdaniem Nell Minow "Ares" kontynuuje trajektorię dwóch poprzednich części – imponujących wizualnie, ale kompletnie wtórnych pod każdym innym względem. "O fabule nie ma nic do powiedzenia. O efektach specjalnych też nie" – wtóruje Kevin Maher z The Times. Redakcja zoomboola.com przypomina, że "Tron: Ares" śledzi losy świadomego programu o imieniu Ares, który wyrusza w niebezpieczną misję do rzeczywistego świata. W głównej roli wystąpił Jared Leto.