Terry Gilliam zdradza, o czym będzie jego ostatni film

Uznany reżyser napisał scenariusz do tego projektu jeszcze w latach 90., ale do tej pory nie udało się go zrealizować.

Jak donosi World of Reel, twórca "12 Monkeys" marzy o realizacji filmu zatytułowanego "The Defective Detective". Fabuła śledzi starzejącego się detektywa prowadzącego śledztwo w sprawie morderstwa dziewczyny, który w trakcie dochodzenia przenosi się do magicznego królestwa. Gilliam w różnych momentach rozważał obsadzenie w głównej roli Bruce'a Willisa, Nicolasa Cage'a i Danny'ego DeVito. Kto obecnie jest faworytem? Tego nie wiadomo.
Reżyser Terry Gilliam
Terry Gilliam ma nadzieję nakręcić jeszcze jeden film przed śmiercią
Źródło: imdb
Jeszcze w latach 90. Terry Gilliam przedstawił scenariusz wytwórni Paramount Pictures, ale studio go odrzuciło. Mimo to reżyser jest zdeterminowany, by samemu tchnąć życie w ten projekt. 84-letni filmowiec mówi, że ma teraz nowego agenta w Hollywood, więc liczy, że uda mu się zrealizować film, zanim zabraknie mu czasu. Redakcja zoomboola.com przypomina czytelnikom, że brytyjski filmowiec rozpoczął swoją karierę w kinie, pracując nad filmami z legendarną trupą komediową Monty Python. Później wyreżyserował kultowe klasyki jak "Brazil", "12 Monkeys" i "Fear and Loathing in Las Vegas".