Biografia Evy Green
Eva Green to francuska aktorka filmowa i telewizyjna oraz modelka. Karierę rozpoczęła w teatrze i kinie autorskim, a następnie zdobyła sławę w Hollywood, wcielając się w dziewczynę Bonda w "Casino Royale". Dzięki swojemu uderzającemu, niezapomnianemu wyglądowi Eva Green zawsze była wybiórcza w kwestii ról, budując filmografię obejmującą współpracę z Bernardo Bertoluccim, Timem Burtonem i Ridleyem Scottem.
Dzieciństwo i rodzina
Eva Gaëlle Green przyszła na świat 5 lipca 1980 roku w Paryżu. Dwie minuty po narodzinach Evy urodziła się jej siostra bliźniaczka Joy (obecnie mieszka we Włoszech i zajmuje się winiarstwem). Według aktorki, ona i jej siostra różnią się od siebie zarówno charakterem, jak i wyglądem. Co ciekawe, obie są naturalnymi blondynkami, ale Eva farbuje włosy na ciemny kasztanowy kolor od 14. roku życia.

Martwiąc się, że ktoś może porwać noworodki, zmieniła dzieciom imiona i przeprowadziła się z nimi do wiejskiego domu 30 kilometrów od Paryża, który Walter zazwyczaj wynajmował znajomym. W weekendy, aby utrzymać kontakt z paryskim towarzystwem, rodzina wybierała się do centrum stolicy, na 17. dzielnicę.


A w połowie lat 60., gdy Bresson potrzebował szwedzkiego aktora do swojego filmu "Au hasard Balthazar", obsadził samego Waltera, choć nie był zawodowym aktorem. To właśnie wtedy Walter poznał swoją przyszłą żonę: Bresson znał Godarda, a Godard kręcił wówczas "Masculine Feminine" z Marlène Jobert...

Ale tym, co ostatecznie sprawiło, że porzuciła marzenie o zostaniu egiptolożką, był obejrzany w wieku 14 lat film "Historia Adeli H." z oszałamiającą francuską aktorką Isabelle Adjani. Film opowiadał historię córki Victora Hugo, która wyemigrowała do USA, ale nie mogła znaleźć swojego miejsca w tym obcym świecie. Eva była zachwycona grą Adjani i głęboko współczuła bohaterce, ale zrozumiała, że czeka ją zupełnie inne życie.
Dziewczyna uczęszczała do prywatnej szkoły niedaleko ich paryskiego domu i była jedną z najlepszych uczennic. Nie interesowali ją chłopcy – liczyły się tylko dobre oceny. Żeby Eva opanowała angielski na poziomie native speakera, rodzice wysyłali ją latem do krajów anglojęzycznych: do Stanów, Wielkiej Brytanii i Irlandii.

Jej nastoletni bunt przeniósł się też na szkołę. Eva uznała, że jej stara szkoła jest zbyt sztywna i burżuazyjna, i przekonała rodziców, żeby przenieśli ją do American School z bardziej liberalnym, amerykańskim podejściem do edukacji. To, co naprawdę przyciągnęło Green, to szkolne centrum sztuk performatywnych. Ale i to nie wystarczyło. Po roku Eva odeszła z tej szkoły i zaczęła brać lekcje u trenerki aktorskiej Evy Saint-Paul, która miała takie samo imię. Kobieta nie uczyła tylko aktorstwa – prowadziła też zajęcia z muzyki i tańca, mocno wierząc, że aktorzy to produkty, które muszą rozumieć "rynek aktorski" i wiedzieć, jak się sprzedać.
Była niesamowicie surową nauczycielką, ale później mówiła, że w całej karierze spotkała tylko dwoje naprawdę utalentowanych i zmotywowanych uczniów. Eva Green była jedną z nich. "Eva ma w sobie coś wyjątkowego. Jest super silna. Potrafi postawić każdego na miejscu, być bezlitosna jak mężczyzna, a jednocześnie pozostać delikatna" – mówiła później Saint-Paul.
Pierwsze role
Po trzech latach nauki u Evy Saint-Paul nasza bohaterka udała się do Londynu, by szlifować swoje umiejętności na 10-tygodniowym kursie w Webber Douglas Academy of Dramatic Art. Zauważyła, że londyńscy instruktorzy promowali improwizacyjne podejście do nauki, którego tak bardzo brakowało francuskim szkołom.
Mimo to dyrektor castingu dobrze zapamiętał początkującą aktorkę i zaprosił ją do udziału w swojej produkcji teatralnej "Jealousy in Three Faxes", która była wystawiana w Petit Théâtre od 18 września do 31 grudnia 2001 roku. Postać Green to młoda buddystka Iris, która zostaje uwiedziona przez starszą, bardziej doświadczoną kobietę. Za tę rolę Eva Green otrzymała swoją pierwszą nagrodę w kategorii "objawienie roku".



Eva dosłownie rzuciła się na głęboką wodę w tej roli, prezentując zarówno chłodny dystans i drażliwą figlarność, jak i urok oraz uwodzicielskie mistrzostwo, wyraźnie czerpiąc inspirację z Grety Garbo i Marlene Dietrich, nie przejmując się przy tym wcale intymnymi scenami ze swoim filmowym bratem.

Dzięki The Dreamers Eva Green zwróciła uwagę Giorgia Armaniego, który zaprosił piękność przypominającą mu włoskie gwiazdy filmowe z lat 60. do sesji reklamowej perfum u boku jej filmowych partnerów. Kilka lat później pojawiła się w reklamie Emporio Armani z Charliem Hunnamem, a w 2007 roku została twarzą nowej kampanii zapachowej Dior.

Kariera w Hollywood
Aktorka zadebiutowała w Hollywood u Ridleya Scotta – w epickim, wielkobudżetowym Kingdom of Heaven (2005) o chrześcijańskich krucjatach do Jerozolimy. Eva dostała rolę królowej Sybilli Jerozolimskiej, która staje się obiektem westchnień krzyżowca Baliana (Orlando Bloom).Green usprawiedliwiła zaufanie Ridleya Scotta - choć reżyser tak bardzo wątpił w swój wybór, że kazał jej przesłuchiwać się aż pięć razy - dostarczając błyskotliwą kreację starożytnej władczyni i zachwycając wszystkich swoim wyjątkowym wyglądem. Wydawało się, że Eva Green z jej porcelanową skórą i czarującym spojrzeniem naprawdę urodziła się w epoce rycerzy krucjatowych.










W 2017 roku Eva zagrała tajemniczą wielbicielkę popularnej pisarki (Emmanuelle Seigner) w psychologicznym thrillerze Romana Polańskiego "Based on a True Story".Jest dla mnie idealna, oboje interesujemy się wszystkim, co niezwykłe. Gdy ją po raz pierwszy zobaczyłem, od razu poczułem, że łączy nas więź. To się zdarza raz w życiu, no może dwa razy.




Źródło:
Reddit
W maju 2020 roku widzowie zobaczyli Evę Green w zupełnie nowym świetle – wcieliła się w Lydię Wells w miniserialu BBC "The Luminaries", którego akcja rozgrywa się podczas gorączki złota w Nowej Zelandii lat 60. XIX wieku. Podczas kręcenia aktorka oglądała western "Once Upon a Time in the West" i nawet nie musiała schodzić z planu, żeby poczuć się zanurzona w świecie przypominającym kreacje wielkiego Sergio Leone.
Serial oparty na powieści Eleanor Catton wymagał od widzów szczególnej uwagi – fabuła celowo plątała linie czasowe, tworząc atmosferę tajemnicy. Brytyjska publiczność telewizyjna narzekała jednak bardziej na zbyt ciemny obraz niż chwaliła złożoność narracji – wielu musiało podkręcać jasność ekranów, żeby w ogóle móc śledzić akcję.

Źródło:
IMDb
Od sierpnia 2021 do czerwca 2022 – przez zawrotne 150 dni zdjęciowych – aktorka pracowała nad dylogią muszkieterską reżysera Martina Bourboulona z budżetem 72 milionów euro. Green miała wcielić się w przebiegłą Milady de Winter. Reżyser szukał do tej roli "tajemniczej aktorki" – kogoś, "kogo wszyscy znają, ale nie widzą co miesiąc". Co ciekawe, Vincent Cassel polecił Green producentowi, zanim w ogóle się osobiście spotkali.
Wiosną 2023 roku saga "Patriot" wreszcie dobiegła końca. W kwietniu londyński Sąd Najwyższy orzekł na korzyść Evy Green. Sędzia Michael Green (przypadkowa zbieżność nazwisk) uznał, że aktorka słusznie obawiała się o swoją reputację. Podczas rozprawy wyszły na jaw soczysте szczegóły – wiadomości Green z WhatsApp, w których nazywała producenta Jake'a Seala "czystymi wymiocinami" i "złem", a potencjalną ekipę określała jako "gówniarskich chłopów".
Po zwycięstwie aktorka wydała oświadczenie, mówiąc, że sprawa zmusiła ją do "stawienia czoła małej grupie mężczyzn, którzy próbowali wykorzystać mnie jako kozła ofiarnego", a całe doświadczenie było "bolesne i destrukcyjne".
5 kwietnia 2023 roku do kin trafił "The Three Musketeers: D'Artagnan". To był prawdziwy hit – trzeci najlepiej zarabiający francuski film roku. Krytycy szczególnie chwalili oszałamiający występ Evy Green jako Milady.

Źródło:
IMDb
Nigdy wcześniej tego u Milady nie widzieliśmy, odkryliśmy ludzki element, a zwłaszcza to, że dziecko to jej sekretna rana.
Kariera modelki
Jako modelka współpracowała z renomowanymi markami takimi jak Christian Dior, Lancôme czy Emporio Armani. Eva była twarzą perfum Dior Midnight Poison. Jej magnetyczny wzrok, kruczoczarne włosy i tajemniczy urok sprawiają, że domy mody wciąż zapraszają ją do nowych sesji.
Życie prywatne Evy Green
Ta strona życia Evy Green nie była zbyt często poruszana w mediach. W 2000 roku zaczęła spotykać się z francuskim aktorem Yannem Claassenem, który był od niej nieco starszy. Na planie "The Dreamers" Eva nawiązała romans z Michaelem Pittem, ale ich związek nie przetrwał nawet roku.


Green mówi, że z natury jest starą duszą. Przyznaje, że nigdy nie czuła się młodo, a co więcej, nigdy nie miała poczucia przynależności do współczesnych czasów. Eva wolałaby urodzić się w innym stuleciu – na przykład w XIX wieku.

Obecnie Eva Green dzieli swój czas między dwoma krajami – ma domy zarówno w Paryżu, jak i w Londynie.
Eva Green dziś
W maju 2024 roku Eva Green miała zaszczyt pełnić funkcję jurorki w głównym konkursie Festiwalu Filmowego w Cannes. Tymczasem do premiery szykował się nowy thriller akcji "Dirty Angels" w reżyserii Martina Campbella – tego samego reżysera, który kiedyś obsadził Evę w "Casino Royale". W tym filmie Green wciela się w przywódczynię tajnej operacji wojskowej w Afganistanie, będąc częścią grupy żołnierek przebranych za pielęgniarki, które mają uratować porwane przez terrorystów nastolatki.
Źródło:
IMDb