Film Dnia – "Stuart: A Life Backwards": Film, który przedstawił widzom Toma Hardy'ego

Niedoceniany film o niesamowitej sile emocjonalnej. W obsadzie młody Benedict Cumberbatch i Tom Hardy.

O czym jest film

Ten brytyjski film telewizyjny z 2007 roku to adaptacja biograficznej książki Alexandra Mastersa o jego niezwykłej przyjaźni z bezdomnym Stuartem Shorterem.

Historia zaczyna się, gdy młody pisarz Alexander (Benedict Cumberbatch) poznaje Stuarta (Tom Hardy) – bezdomnego alkoholika i narkomana cierpiącego na dystrofię mięśniową. Spotykają się podczas kampanii na rzecz uwolnienia pracowników schroniska niesłusznie oskarżonych o handel narkotykami.
Młody Tom Hardy i Benedict Cumberbatch stojący przy ceglastej ścianie
Kadr z filmu Stuart: A Life Backwards
Źródło:
Pisarz prosi swojego nowego znajomego o opowiedzenie historii życia i proponuje relacjonowanie jej od tyłu – "jak w kryminale, żeby odkryć, co zabiło chłopca, którym kiedyś byłem". Ten nielinearny sposób narracji pozwala widzom stopniowo zrozumieć, jak życzliwe, troskliwe dziecko stało się osobą o tak tragicznym losie.

Co mówią krytycy

Film zebrał wysokie oceny zarówno od profesjonalnych krytyków, jak i widzów. Krytycy z Rotten Tomatoes zauważają: "Ta prawdziwa historia jest głęboko smutna i często okropnie zabawna. To radość oglądać młodych Cumberbatcha i Hardy'ego."

Na IMDb film ma ocenę 7,6/10, a Kinopoisk pokazuje 51 pozytywnych recenzji na 53. Widzowie szczególnie podkreślają "mistrzostwo w kreowaniu postaci" i "niezwykłą grę" Toma Hardy'ego.

Dlaczego warto obejrzeć

Przede wszystkim gra aktorska jest absolutnie oszałamiająca, zauważa zoomboola.com. W 2007 roku Hardy i Cumberbatch nie byli jeszcze globalnymi gwiazdami, ale ich talent już w pełni się ujawniał. Tom Hardy nazwał tę rolę swoją najlepszą filmową pracą w tamtym czasie – kamieniem milowym w karierze. Widzowie się zgadzają: "W późniejszych filmach można się w nim zakochać, ale tutaj uświadamiasz sobie, jak dobry jest jako aktor."

Opowiadanie historii od tyłu tworzy efekt zanurzenia się w śledztwo detektywistyczne. Każde odkrycie zmienia sposób postrzegania bohatera i zmusza do przemyślenia wcześniejszych scen.
Stuart: A Life Backwards – zwiastun fanowski
Film przypomina nam, że za każdym pozornym wyrzutkiem społeczeństwa kryje się złożona ludzka historia. Uczy nas, żeby nie osądzać ludzi po wyglądzie i okolicznościach. Mimo ciężkiej tematyki nie pozostawia uczucia przygnębienia – dzięki naturalnemu humorowi i optymizmowi głównego bohatera.

"Stuart: A Life Backwards" to intymny dramat, który zostaje z tobą długo po napisach końcowych. Nie oferuje łatwych odpowiedzi ani szczęśliwych zakończeń, ale daje coś cenniejszego – zrozumienie ludzkiej złożoności i znaczenia współczucia.