To właśnie pytanie zadali sobie użytkownicy Reddita. Odpowiedzi posypały się dziesiątkami, wywołując gorące dyskusje w komentarzach. Z tej ogromnej listy wybrałem sześć filmów, na które fani czekali z wielkim entuzjazmem, ale ostatecznie nazwali je prawdziwymi rozczarowaniami: od "Star Wars: Episode I – The Phantom Menace" po "Suicide Squad".
Star Wars: Episode I – The Phantom Menace (1999)
W obsadzie: Liam Neeson, Ewan McGregor, Natalie Portman"Wszyscy czekaliśmy na ten film 16 lat. To była najbardziej wyczekiwana premiera w naszym życiu, marzyliśmy o tym, żeby zobaczyć, jak Anakin staje się Darthem Vaderem... Zamiast tego dostaliśmy wyścigi podów, Jar Jar Binksa i dialogi napisane na poziomem siedmiolatka" – pisze użytkownik Alternative-Cake-833.
The Dark Tower (2017)
W obsadzie: Idris Elba, Matthew McConaugheyFani Stephena Kinga czekali latami na dużą adaptację ukochanej serii. Zamiast tego, jak ujmują to użytkownicy Reddita, widzowie dostali "przypadkowe kawałki" z kilku książek sklecone razem, całkowicie ignorując początek historii.
Inni dodają: dziwna kampania marketingowa i nawet pozytywne komentarze samego Kinga nie mogły uratować filmu przed okrzyknięciem go "jednym z najbardziej rozczarowujących" w gatunku.
Trylogia Hobbita (2012–2014)
W rolach głównych: Martin Freeman, Richard Armitage, Ian McKellenPo "Władcy Pierścieni" wszyscy czekali na magiczny powrót do Śródziemia. Zamiast zgrabnej opowieści dostaliśmy trzy rozdęte filmy napchane niepotrzebnym wypełniaczem.

Źródło:
imdb.com
Widzowie są zgodni: trylogia miała genialną momenty - spotkania Bilba z Gollumem i Smaugiem - ale cały dodany materiał, którego nie było w książce, rozciągnął fabułę do granic wytrzymałości.
Spider-Man 3 (2007)
W rolach głównych: Tobey Maguire, Kirsten Dunst, James FrancoPo sukcesie pierwszych dwóch części oczekiwania wobec trzeciej odsłony Sama Raimiego były kosmiczne. Zamiast spektakularnej puenty widzowie dostali plątaninę wątków i złoczyńców.
Fani narzekają na zbyt wielu bohaterów, wymuszoną intryżkę z mordercą wuja Bena i przeciągane sceny. Nawet słynna sekwencja taneczna Petera Parkera nadal wywołuje mieszane uczucia wśród fanów (choć ja zawsze ją uwielbiałem).
Batman v Superman (2016)
W rolach głównych: Ben Affleck, Henry Cavill, Gal GadotDC obiecało epickie starcie dwóch tytanów, a widzowie dostali chaotyczny film z bezsensownym scenariuszem.
Fani miażdżą film za przeładowanie efektami specjalnymi, przeciętną grę aktorską i brak jakiegokolwiek napięcia w starciu, na które wszyscy umierali z ciekawości.
Suicide Squad (2016)
Obsada: Will Smith, Margot Robbie, Jared LetoZwiastuny obiecywały styl i emocje, ale film zamienił się w chaotyczny bałagan, w którym połowa postaci nigdy nie została porządnie rozwinięta.
Fani komiksów nazywają ten film zmarnowaną szansą: historia miała ogromny potencjał, ale zamiast ostrego filmu akcji o antybohaterach dostaliśmy przeciętną przejażdżkę w parku rozrywki.
Sześć filmów, na które czekały miliony ludzi, okazało się wielkim rozczarowaniem dla wielu widzów. Niebo-wysokie oczekiwania i błędy twórcze sprawiły, że te produkcje trafiły na listy Reddita nie jako zwycięzcy, ale jako symbole pogrzebanych nadziei. Wcześniej na zoomboola.com pisaliśmy o tym, jak użytkownicy Reddita wybrali 5 filmów, które oszukują nas do samego końca.