Powrót Króla: Jak wypadł nowy sezon "King of the Hill" na Hulu?

Wszystkie odcinki pojawiły się na Hulu 4 sierpnia, a krytycy już nazywają nowy sezon "najlepszym powrotem w historii" i "nowym złotym standardem tego, jak powinno się to robić."

O czym jest nowy sezon

W uniwersum "King of the Hill" minęło osiem lat od emisji ostatniego sezonu w 2010 roku. Przez cały ten czas Hank Hill i jego żona Peggy mieszkali w Arabii Saudyjskiej – głowa rodziny zarabiała na emeryturę, pracując w przemyśle naftowym. Teraz wracają do rodzinnego Arlen w Teksasie i spotykają się ze starymi przyjaciółmi.
Scena z serialu animowanego King of the Hill, Hank, Bobby i Peggy Hill się przytulają
Rodzina Hillów znów razem
Źródło: Hulu
Ich syn Bobby ma teraz 21 lat, pracuje jako kucharz w Dallas i cieszy się młodością u boku dawnych kolegów z klasy – Connie, Josepha i Khana.

Podczas gdy Hank i Peggy żyli za granicą, w rodzinnych stronach zaszła kulturowa przemiana. W zasadzie nowe odcinki pokazują nam, jak konserwatywne małżeństwo przystosowuje się do życia w nowoczesnej Ameryce lat 20. XXI wieku. A dorosły Bobby zazwyczaj służy jako pomost między starym a nowym.

Co mówią krytycy i widzowie

Reakcja zarówno krytyków, jak i długoletnich fanów "King of the Hill" była niezwykle pozytywna.

Zaledwie 24 godziny po premierze nowy sezon uzyskał perfekcyjny wynik wśród krytyków na Rotten Tomatoes – 100%. Jak na wskrzeszony projekt, to właściwie rzecz niespotykana.

The Hollywood Reporter nazwał nowy sezon "ogólnie całkiem udanym", zauważając, że "generalnie pojednawczy ideologiczny światopogląd serialu udaje się być niemal kojący w tych podzielonych czasach, nie stając się przy tym przesadnie słodkawy".
King of the Hill: Revival. Zwiastun
Den of Geek twierdzi, że "to dokładnie to, na co liczyli długoletni fani, ale bariera wejścia dla nowych widzów jest minimalna".

IndieWire również obsypał pochwałami: "Powrót King of the Hill to rzadki przypadek, gdy przeszłe zasługi, okazja i talent artystycznie się łączą".

But Why Tho? poszedł jeszcze dalej, nazywając nowy "King of the Hill" "najlepszym powrotem, jaki kiedykolwiek powstał".

Za co chwalą krytycy

Krytycy szczególnie chwalą rozwój postaci Bobby'ego Hilla. Pozbył się większości swoich wad charakteru, które wynikały głównie z dziecięcej łatwowierności.
Scena z serialu animowanego King of the Hill przedstawiająca dorosłego Bobby'ego Hilla w szlafroku
Widzowie chwalą dorosłego Bobby'ego Hilla
Źródło: Hulu
Serial porusza współczesne amerykańskie realia, ale nie wyśmiewa ich bezpośrednio – zamiast tego żartuje z tego, jak starsze pokolenie je postrzega po latach spędzonych w swojej "kulturowej bańce" za granicą.

Toalety bez podziału na płeć, kierowcy rideshare błagający o pięć gwiazdek, wszechobecne hulajnogi elektryczne, kultura anulowania... Ale wszystko to przedstawione jest bez złośliwości czy moralizatorstwa – każdy żart ma ten sam duch, który sprawił, że pokochaliśmy oryginalny King of the Hill.
Scena z serialu animowanego King of the Hill pokazująca Hanka Hilla wybierającego kabinę w toalecie
Scena z nowego King of the Hill
Źródło: Hulu
Postać Dale'a Gribble'a wydaje się teraz szczególnie trafna, jak uważamy w zoomboola.com. Nie wydaje się już tak paranoidalny jak wcześniej, co zauważył nawet jego nowy aktor głosowy Toby Huss: "Jako naród zbliżyliśmy się do Dale'a".

Za co krytykują krytycy

Niektórzy fani mówią, że potrzebują czasu, żeby przyzwyczaić się do nowych aktorów głosowych. Johnny Hardwick, który podkładał głos Dale'owi Gribble'owi, paranoidalnemu przyjacielowi Hanka, zmarł podczas produkcji w 2023 roku. Toby Huss przejmuje głos Dale'a w ostatniej trzeciej części sezonu.

Jonathan Joss, który podkładał głos Johnowi Redcornowi, ogłosił 1 czerwca – zaledwie kilka godzin przed swoją śmiercią – że nagrał już kwestie do czterech odcinków.

Jeden z użytkowników Reddit ResetEra zauważył:
Jedynym zarzutem jest to, że niektóre kwestie (zwłaszcza Dale'a i czasami Redcorna) brzmią trochę nienaturalnie.
Krytyk GamesRadar George Marston zwraca uwagę, że serial potrzebuje trochę czasu, żeby złapać rytm (ale potem wszystko układa się na swoim miejscu):
Choć serial potrzebuje czasu, żeby przystosować się do zmienionego otoczenia i nowych zwrotów w starych relacjach, pod koniec 14. sezonu łatwo poczuć się jak w domu w nowym Arlen.

Co mówią media społecznościowe

Fani buzują na Reddicie i innych platformach, komentując powrót animowanego serialu.
Obejrzałem pierwsze dwa odcinki i naprawdę mi się podobały. Trzeba się przyzwyczaić, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Dużo się śmiałem.
Użytkownik Reddita o nowym sezonie King of the Hill
Użytkownicy Rotten Tomatoes wyrażają dzikie entuzjazm:
Jestem fanem od dzieciństwa i jestem bardzo podekscytowany powrotem serialu. Absolutnie trafili w dziesiątkę. Fabuła jest najlepsza. Super widzieć, jak ci bohaterowie się rozwinęli. Oglądanie tego, jak Hank, Peggy i Bobby radzą sobie ze skokiem w czasie, to coś niesamowitego.
Użytkownik Rotten Tomatoes o nowym sezonie King of the Hill
Inny fan dodał: "Serial był wtedy genialny i teraz jest równie genialny, jeśli nie lepszy."

Variety podsumowało ogólny nastrój:
W morzu telewizyjnych powrotów i rebootów, King of the Hill ustanawia nowy złoty standard tego, jak robić rzeczy dobrze. King of the Hill to nie tylko skwierczenie mięsa – to jest to mięso.
14. sezon King of the Hill dowodzi, że jakościowe powroty są możliwe, gdy oryginalni twórcy (głównie Mike Judge) wracają ze zrozumieniem tego, co czyniło serial wyjątkowym. Nowy sezon mistrzowsko balansuje nostalgię z aktualnością. Dla fanów, którzy czekali 15 lat (a jesteśmy wśród nich), premiera spełniła oczekiwania.

Wszystkie 10 odcinków 14. sezonu King of the Hill jest dostępnych do oglądania na Hulu od 4 sierpnia 2025 roku.