Demi Moore zarządziła, aby po jej śmierci zmieszano jej prochy z prochami ukochanych psów

zaktualizowano
Aktorka Demi Moore, zajęta promocją swojego nowego projektu filmowego „Substancja”, gdzie zagrała główną rolę, wszędzie pojawia się w towarzystwie chihuahua o imieniu Pilaf. Maleńki piesek zyskał prawie taką samą sławę jak jego właścicielka. Jednak Pilaf to tylko jeden z ośmiu zwierząt Moore, mieszkających w jej domu.

Jak informuje The Nerd Stash, otoczenie Demi wyraża zaniepokojenie jej nadmiernym przywiązaniem do zwierząt. Przyjaciele i rodzina uważają, że zainteresowanie aktorki zwierzętami domowymi przekracza granice rozsądku.
Demi Moore i jeden z jej chihuahua
Demi Moore i jeden z jej chihuahua
Emocjonalna więź Moore z jej czworonożnymi przyjaciółmi jest tak silna, że już przewidziała, co zrobi po ich śmierci. Dziennikarze dowiedzieli się, że planuje przechowywać ich prochy w bezpiecznym miejscu do dnia, w którym będzie można je połączyć z jej własnymi.
Ma jasne wskazówki, że mają być pochowane razem z nią, wszystkie bez wyjątku.
Insider o pragnieniu Moore, by zmieszać swoje prochy z prochami ukochanych zwierząt.
Zoomboola.com przypomina, że aktorka ma 61 lat i nie zamierza opuszczać tego świata. Co więcej, nadal z powodzeniem kręci filmy. Ponadto, z przyjemnością szokuje publiczność odważnymi strojami, co potwierdza jej wewnętrzną młodość. W jednym z takich strojów Moore pojawiła się na otwarciu wystawy Dolce & Gabbana w kwietniu tego roku.