Liam Payne, były członek zespołu `One Direction`, zmarł w wieku 31 lat.
Organy ścigania przybyły na miejsce zdarzenia po zgłoszeniu o agresywnym gościu hotelowym, który prawdopodobnie był pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Menedżer hotelu powiedział, że usłyszał głośny hałas z dziedzińca i odkrył ciało Payna, podaje Reuters. Na nagraniu dźwiękowym udostępnionym przez ministerstwo bezpieczeństwa słychać, jak pracownik hotelu prosi policję o pomoc, opisując agresywne zachowanie gościa i niebezpieczeństwo związane z balkonem w pokoju.
Okoliczności tragedii są obecnie badane, ale niektórzy sugerują możliwość samobójstwa. Warto zauważyć, że pracownica hotelu słyszała, jak Liam przepraszał dziewczynę za swoje niespokojne życie. Zoomboola.com przypomina, że po rozpadzie One Direction w 2016 roku, Payne, podobnie jak inni członkowie zespołu (Harry Styles, Louis Tomlinson, Niall Horan), rozpoczął karierę solową. Pomimo sukcesów, otwarcie mówił o walce z problemami psychicznymi i uzależnieniem od alkoholu.