Ale to dokładnie taki charakter gra Keanu Reeves w "Good Fortune" — nowej komedii Lionsgate, której zwiastun już pojawił się na YouTube.
O czym jest zwiastun i film
Archanioł Gabriel (Reeves) postanawia uratować życie biednego pechowca Arge'a (Aziz Ansari) i... po prostu zamienia go miejscami z jego byłym szefem — bogatym Jeffem (Seth Rogen).Arge nagle budzi się w luksusie, podczas gdy Jeff znajduje się bez grosza w samochodzie. Obaj szybko zdają sobie sprawę: szczęście to nie tylko kwestia pieniędzy, ale też nie wynika całkowicie z ich braku.

Źródło:
imdb.com
Kto gra w filmie
W obsadzie znajdziemy Sandrę Oh ("Killing Eve"), Keke Palmer ("Nope"), Setha Rogena, Aziza Ansariego i Keanu Reevesa .Ansari pełni funkcję zarówno reżysera, jak i scenarzysty. To jego pierwszy pełnometrażowy projekt od czasu "Master of None", który przyniósł mu Emmy. Prace nad "Good Fortune" rozpoczęły się w 2023 roku, ale zostały opóźnione z powodu strajków. Film wchodzi do kin 17 października, po pokazie na Festiwalu Filmowym w Toronto.
Keanu i Gabrielowie
Zabawne, że Reeves już wcześniej miał do czynienia z archaniołem Gabrielem. W "Constantine" z 2005 roku anioła o tym samym imieniu grała Tilda Swinton — ale jako antagonista obsesyjnie dążący do wywołania apokalipsy. Tam anioł próbował zniszczyć równowagę między dobrem a złem. W "Good Fortune" Gabriel stara się ją przywrócić, ale na swój niezdarny sposób.Dlaczego warto czekać na ten film
Choćby dlatego, że Reeves gra w komedii. A to ma znaczenie: po serii filmów akcji i mrocznych ról w "John Wick", nowym "Matrix" i "Secret Level", widzowie stęsknili się za Keanu, w którym się zakochali — za komediowym bohaterem. Przypomnijcie sobie "Bill & Ted's Excellent Adventure" (trzecia część wyszła w 2020 roku, przy okazji) — miała ten sam absurd, ale z sercem.Poza tym, kto inny mógłby zagrać anioła niż Keanu? W prawdziwym życiu praktycznie nim jest: nie goni za sławą, zajmuje się charytatywnością, nie ma ego, pozostaje skromny i szanuje granice osobiste. Wcześniej na zoomboola.com pisaliśmy o zwiastunie nowego filmu Park Chan-wooka — "No Other Choice".