Film Dnia: "Farang" — Gdy przeszłość dogania cię prawym sierpowym

Film Xaviera Gensa "Farang" (2023) to mroczny i odważny thriller akcji o tym, jak trudno zacząć od nowa, gdy masz krew na rękach, długi do spłacenia i dawnych sojuszników, którzy nie chcą cię puścić wolno.

O czym jest film

Samir Barda (Nassim Si Ahmed) wychodzi z więzienia gotowy na nowy start. Ucieka z Francji do Tajlandii, znajduje miłość, zostaje ojcem i przez pięć lat zakopuje swoją przestępczą przeszłość.

Ale ta przeszłość wybucha z taką siłą, że Samir musi znów sięgnąć po broń. Bo jest tylko jeden sposób, żeby ochronić siebie i ludzi, których kocha — stać się człowiekiem, którym starał się nie być.

Wrażenia z oglądania

Reżyser, znany z "Hitman", wyraźnie czerpał inspirację z "The Raid", "Ong-Bak" i "John Wick". Kamera uderza mocno, walki są brutalne, montaż ostry jak brzytwa. Sceny akcji zapierają dech w piersiach, więc nuda nie wchodzi w grę.

To ma sens, skoro scenariusz napisał Guillaume Lemans — facet, który stworzył "Point Blank" i "The Next Three Days".
Mężczyzna stoi z profilu patrząc w bok, z tajską architekturą w tle
Plakat filmu "Farang"
Źródło:
Nassim Si Ahmed dźwiga cały film — przekonuje w walkach i potrafi chwycić za serce, gdy trzeba. Olivier Gourmet zaskakująco dobrze sprawdza się jako złoczyńca. Jasne, nie ma tu gwiazd pierwszej wielkości, ale aktorzy dają uczciwe występy.

Co mówią krytycy i widzowie

Na Rotten Tomatoes — 81% od krytyków. IMDb jest skromniejsze z oceną 6,3, ale widzowie chwalą akcję.

Jeden z recenzentów IMDb o nicku FeastMode napisał: "Sceny walk w tym filmie są niesamowite, jedne z najlepszych, jakie widziałem. A widziałem sporo. Znam się na tym, jak kręci się sceny walk w filmach. To jest tak klarowne i brutalne, jak tylko się da".

"Farang" to nie kolejne arcydzieło gatunku, ale uczciwy, czasem pomysłowy film akcji z solidną atmosferą i spektakularnymi momentami. Jeśli łakniesz mocnej akcji — daj temu filmowi szansę. Pamiętaj tylko: ma kategorię wiekową R. Wcześniej na zoomboola.com pisaliśmy o "Le pupille" — zaskakująco odważnym krótkim metrażu Disneya o szkole z internatem.