Nowe zarzuty, powrót Hadleya i kartel: AI tworzy fabułę "The Shawshank Redemption 2"

Spis treści:
W świecie, gdzie wszyscy robią sequele i rebooty, sztuczna inteligencja nie zostaje w tyle—i teraz wyobraziła sobie, jak mógłby wyglądać sequel "The Shawshank Redemption".

Kontynuacja kultowego filmu, według najpopularniejszych modeli AI, okazała się jednocześnie niepokojąca, pełna przygód, a nawet thrilleru z wątkami kartelowymi. Oto trzy najciekawsze scenariusze drugiej części, gdyby Tim Robbins (Andy Dufresne) i Morgan Freeman (Red) mieli w nich ponownie zagrać.
Aktorzy Tim Robbins i Morgan Freeman w więziennych uniformach siedzący przy kamiennym murze
Andy Dufresne i Red z The Shawshank Redemption
Źródło:

Wersja ChatGPT

Minęło dwadzieścia pięć lat od ucieczki Andy'ego Dufresne'a. Mieszka w Zihuatanejo, prowadzi warsztat naprawy łodzi i wydaje się, że odnalazł spokój. Wszystko się jednak zmienia, gdy do Meksyku przyjeżdża młody prawnik, twierdząc, że ma dowody mogące uchylić sprawę Andy'ego w USA.

Andy postanawia wrócić i oczyścić swoje imię, ale po powrocie wpada w pułapkę: zostaje aresztowany pod nowymi zarzutami. W więzieniu staje twarzą w twarz z brutalnym naczelnikiem obsesyjnie nastawionym na sprawiedliwość.

Z pomocą przychodzi Red – teraz już starszy, ale wciąż bystry. Razem opracowują drugą, jeszcze bardziej śmiałą ucieczkę – tym razem nie dla wolności, ale dla prawdy. Finał jest niepokojący, ale pełen nadziei: Andy znów znika, zostawiając tylko list i pustą celę.

Wersja Grok

Andy Dufresne, mieszkający w Zihuatanejo, dowiaduje się, że jego stary przyjaciel Red, zwolniony z Shawshank, wpadł w kłopoty. Meksykański kartel porwał Reda, żądając od Andy'ego zwrotu ukradzionych pieniędzy, które ukrył przed ucieczką.

Andy opracowuje śmiały plan: infiltruje kryjówkę kartelu, wykorzystując stare więzienne znajomości i umiejętności. Tymczasem Red, nie tracąc nadziei, organizuje opór wśród zakładników.
Dwóch mężczyzn z bronią, za nimi stoją trzej mężczyźni w czarnych maskach i kamizelkach kuloodpornych
Jak wyglądałaby kontynuacja The Shawshank Redemption według fabuły Grok
Źródło: chatgpt.com
Andy i Red ponownie się spotykają, demaskując zdradę byłego strażnika z Shawshank powiązanego z kartelem. W finale uciekają, przechytrzając wrogów i znajdują nowy dom na wybrzeżu Pacyfiku, osiągając wolność i spokój.

Wersja Claude

Dwadzieścia lat po ucieczce Andy mieszka w Meksyku pod nazwiskiem Randall Stevens, będąc właścicielem małego nadmorskiego hotelu. Red dołączył do niego i pomaga w prowadzeniu biznesu. Ich spokojne życie zostaje zakłócone, gdy do miasta przyjeżdża były strażnik Hadley (Clancy Brown), ukrywający się przed wymiarem sprawiedliwości po ujawnieniu korupcji w Shawshank.

Hadley rozpoznaje Andy'ego i zaczyna go szantażować, grożąc wydaniem władzom. Stary strażnik nie wie jednak, że podczas lat wolności Andy studiował meksykańskie prawo i nawiązał kontakty z lokalną policją. Wykorzystując swoje umiejętności finansowe i pomoc Reda, demaskuje przestępczą przeszłość Hadleya.

W finale Hadley zostaje aresztowany, a Andy i Red w końcu znajdują spokój, uświadamiając sobie, że prawdziwa wolność nie pochodzi z ucieczki, ale z umiejętności ochrony tego, co ważne.

Jeśli jest coś, co łączy wszystkie te wyobrażone wersje kontynuacji, to fakt, że widzowie wciąż tęsknią za bohaterami The Shawshank Redemption. Choć żadna kontynuacja nie istnieje, ten eksperyment myślowy służy jako kolejne przypomnienie, dlaczego oryginalny film stał się kultowy.

I być może to właśnie w tej wyobrażonej kontynuacji znajduje domknięcie, którego brakowało wtedy. Wcześniej na zoomboola.com informowaliśmy, że sieć neuronowa stworzyła scenariusz "Titanica 2", w którym Rose wskrzesza Jacka za pomocą technologii przyszłości.