Sigourney Weaver zdradza, że kultowa kwestia z "Aliens" nie przyszła jej łatwo

Wróćmy do legendarnej kwestii z jednego z najlepszych filmów science fiction akcji wszech czasów. Dlaczego sama aktorka jej nienawidziła?

Jak donosi People, gwiazda filmu Jamesa Camerona przez długi czas nie mogła wybaczyć sobie sposobu, w jaki wypowiedziała jedną z najbardziej kultowych kwestii w filmie. Podczas New York Comic Con wspominała moment, gdy jej bohaterka szykuje się do walki z królową ksenomorfów, by uratować małą Newt. To wtedy Ellen Ripley rzuca słynne: "Get away from her, you bitch!"
Sigourney Weaver w filmie "Aliens"
Sigourney Weaver wspominała moment z "Aliens", z którego nie była zadowolona
Źródło: imdb
Według Weaver kręcenie tej sceny było niesamowicie wymagające, co uniemożliwiło nagranie wielu dubli. W zasadzie miała tylko kilka prób, żeby to zagrać. I oczywiście właśnie wtedy aktorka się pomyliła: zamiast obniżyć głos na końcu, podniosła go. Redakcja zoomboola.com zwraca uwagę, że reżyser filmu był zadowolony z efektu, mimo że Sigourney nie. Ostatecznie kwestia stała się prawdziwym memem, a rola w "Aliens" przyniosła Weaver nominację do Oscara.