Brad Pitt pozował w brudnych ubraniach do brutalnej sesji zdjęciowej dla magazynu GQ

On również udzielił wywiadu przed premierą swojego nowego filmu, w którym musiał sam prowadzić samochód wyścigowy...

Tym razem aktor pojawił się przed aparatami fotografów bez zwykłego magazynowego blasku. Pitt przyjął wizerunek drwala lub motocyklisty — w podartych dżinsach, brudnej kurtce, roboczych rękawicach i z poważną miną.

Sesja zdjęciowa jest celowo surowa — jakby chciała powiedzieć: "Brutalność to moje drugie imię." I być może, to nie jest kłamstwo.
Aktor Brad Pitt w czarnym kapeluszu i żółtych rękawiczkach patrzący w kamerę
Brad Pitt na sesji zdjęciowej dla GQ
Źródło:
Brad na motocyklu został sfilmowany nie bez powodu. Uwielbia prędkość — zarówno w życiu, jak i w filmach. W 2025 roku premierę będzie miał film "Formula 1", w którym aktor gra byłego uczestnika światowych wyścigów, Sonny'ego Hayesa.

W wywiadzie dla GQ, z okazji premiery, artysta podzielił się, że naprawdę musiał sam prowadzić samochód wyścigowy. Bez zielonych ekranów, bez grafiki komputerowej — Pitt siedział w prawdziwym samochodzie, na prawdziwych torach.

Producent filmu (i siedmiokrotny mistrz świata Formuły 1) Lewis Hamilton osobiście przeprowadził go przez testy, wystawiając go na próbę — i, jak się wydaje, był zadowolony.
Aktor Brad Pitt w długich butach, podartych dżinsach i brudnych ubraniach pozujący na tle wody i okna
Brad Pitt na sesji zdjęciowej dla GQ
Źródło:
Według Pitta, kręcenie finałowej sceny było dla niego wyzwaniem. Nie mógł spać: siedział za kierownicą z tymi samymi nerwami, jakby to był prawdziwy wyścig. W istocie, to był prawdziwy wyścig.
Kiedy Kosinski zasugerował Pittowi zrobienie filmu o 'Formule 1', to praktycznie było pierwsze pytanie, które Pitt mu zadał: 'Czy możemy to zrobić naprawdę?'
Daniel Riley z GQ
I zrobili. Przynajmniej, na razie — tylko słowami. Jak to będzie wyglądać na ekranie, zobaczymy 23 czerwca.

Wcześniej na zoomboola.com rozmawialiśmy o wywiadzie z Jackie Chanem, który pojawił się w błyszczącej sesji zdjęciowej.